{"vars":{{"pageTitle":"Ogromny wzrost zainteresowania najmem. Mieszkań do wynajęcia szukają nie tylko Ukraińcy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["inwazja-rosji-na-ukraine","nieruchomosci","rynek-mieszkaniowy","wynajem"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"9 marca 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"09","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":273330}} }
300Gospodarka.pl

Ogromny wzrost zainteresowania najmem. Mieszkań do wynajęcia szukają nie tylko Ukraińcy

Osoby przybywające do Polski z Ukrainy szukają mieszkań na wynajem. Portale z ogłoszeniami o nieruchomościach już zauważyły zarówno duży przyrost zapytań, jak i szybsze znikanie nieruchomości z rynku.

Jak pokazują analizy Otodom, rośnie liczba użytkowników, którzy aktywnie wyszukują ofert najmu mieszkań – obserwowany jest też w ujęciu niemalże dwutygodniowym, gwałtowny wzrost liczby użytkowników, wyświetlających ogłoszenia dotyczące najmu i odpowiadających na nie.

W porównaniu z czwartkiem 24 lutego – czyli pierwszym dniem inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę – liczba wyświetleń na tych portalach była ponad dwa razy większa.

Liczba użytkowników tych portali, którzy kontaktują się z osobami wynajmującymi swoje nieruchomości wzrosła w przypadku OLX o ponad 250 proc., a w przypadku Otodom – aż o 454 procent.

Mieszkania znikają też już z rynku, wskazują firmy. W serwisie Otodom ubyła od końca lutego jedna piąta ogłoszeń, w serwisie OLX – zniknęło więcej niż co czwarte ogłoszenie.

To efekt tego, że do Polski masowo przybywają osoby uciekające przed wojną z terytorium Ukrainy – ale nie tylko.

Mieszkań na wynajem szukają też Polacy

Jak mówi Jarosław Krawczyk z Otodom, wzrost zainteresowania najmem można tłumaczyć napływem obywateli z naszego sąsiedniego kraju. Ale nie tylko: również tym, że coraz więcej osób poszukuje mieszkania na wynajem ze względów ekonomicznych – wskazuje ekspert.

– Coraz wyższe raty kredytów, spowodowane ciągłym podwyższaniem stóp procentowych, a także wyższe koszty energii czy inflacja sprawiają, że powstaje nowa grupa osób, wypchniętych na rynek najmu. Już na początku lutego widzieliśmy zwiększone zainteresowanie mieszkaniami na wynajem, choć wzrosty te nie były tak spektakularne – mówi Jarosław Kowalczyk.

Olbrzymi wzrost zainteresowania mieszkaniami i pokojami do wynajęcia idą w parze ze zmniejszającą się ofertą. 7 marca liczba dostępnych ogłoszeń w tych kategoriach była w Otodom o 19 proc. niższa niż pod koniec lutego, a w OLX – o 27 procent.

Nie można wykluczyć, że w rzeczywistości dostępność mieszkań jest jeszcze mniejsza: część tych ogłoszeń może dotyczyć mieszkań, które są już zarezerwowane – wskazuje ekspert Otodom.


Czytaj też: WIBOR wzrośnie po podwyżce stóp. Eksperci wyliczają, o ile zwiększy się rata kredytu


Do tego eksperci wskazują, że trudno przewidzieć jak sytuacja rozwinie się dalej. Według przewidywań Komisji Europejskiej, Ukrainę może opuścić nawet 5 mln osób. Do dzisiaj polską granicę przekroczyło 1,33 mln uchodźców. Przy braku systemu relokacji może to skutkować brakiem dostępnych mieszkań.

O unijną pomoc w relokacji póki co nie wnioskuje jednak polski rząd. W czwartek po przyjęciu dyrektywy o ochronie tymczasowej dla uciekających z Ukrainy władze UE informowały, że Polska na razie nie wystąpiła o żadną formę pomocy w ramach tego mechanizmu. W poniedziałek podczas konferencji prasowej premier RP Mateusz Morawiecki stwierdził, że Polska dostrzega gotowość krajów europejskich do takiej pomocy, ale rozmowy na ten temat mogą potrwać długo.

Jeżeli sytuacja nadal będzie się rozwijać w tym kierunku, może to grozić dużym i gwałtownym wzrostem cen wynajmu.

Mówimy tu o danych dla całej Polski i trzeba pamiętać, że zainteresowanie nie rozkłada się równolegle. Istnieje duże ryzyko, że brak dostępnych mieszkań spowoduje, że skokowo wzrosną ceny wynajmu – wskazuje Jarosław Kowalczyk.

Czytaj też:

O tym, jak można pomóc Ukrainie piszemy w tym artykule: Jak pomóc Ukrainie? Lista zweryfikowanych zbiórek i organizacji pomocy humanitarnej