Na świecie błyskawicznie wzrasta zapotrzebowanie na wodę. Problem jej deficytu prowadzi do nowych inwestycji w sektorze nowoczesnej infrastruktury wodnej.
Według niemieckiego Wallstreet Online niedoborami wody dotkniętych jest 2-3 miliardy ludzi. W przyszłości problem może się pogłębiać. Z tego powodu należy zacząć inwestować w wodną infrastrukturę oraz nowe technologie, które zapobiegną katastrofie humanitarnej.
Woda staje się surowcem strategicznym. Szybko postępujące ocieplenie klimatu, wzrost ludności na świecie i przemiany globalne coraz bardziej zagrażają dostępowi do czystej wody. W wielu regionach na świecie stan wód określany jest jako krytyczny. Według raportu ONZ, coraz więcej ludności na świecie nie ma lub ma ograniczony dostęp do bezpiecznego źródła wody pitnej.
Niedobór wody staje się normą
Według bieżącego raportu o stanie wód na świecie przeprowadzonego przez UNESCO, wynika, że 2 do 3 miliardów ludności w dalszym ciągu nie ma dostępu do wody pitnej. Na tegorocznej konferencji ogłoszono, że przynajmniej jeden miesiąc w roku, mieszkańcy niektórych regionów są dotknięci niedoborem wody.
Zakładając, że złoża będą w takim tempie eksploatowane, problem z brakiem wody będzie nieustannie towarzyszyć ludzkości. Według szacunków ONZ liczba osób w miastach, które konfrontują się z deficytem wody wzrasta z 930 milionów w 2016 roku, do przewidywanych 1,7-2,4 miliarda w 2050 roku.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
– Wzrost ludności, poprawa dobrobytu czy zmieniające się wzorce konsumpcji powodują większe zapotrzebowania na wodę, nawet o 1 proc. w skali roku. Wzrastające zapotrzebowanie na czystą wodę, spowodowane jest przez rosnącą światową populację ludności i przemysł, które zanieczyszczają ją i zagrażają źródłom wody. Ten temat będzie w przyszłości odgrywać centralną rolę dla całej ludzkości – brzmi komentarz z raportu ONZ.
Kraje o najniższych dochodach są jednak najbardziej dotknięte brakiem dostępu do czystej wody. Powodem tego są m.in. niedostatecznie przystosowane oczyszczalnie ścieków. W dzisiejszych czasach aż 3,6 miliarda ludzi na świecie nie ma dostępu do czystej wody, poddanej skutecznej filtracji. Natomiast w krajach uprzemysłowionych największe obciążenie dla wód gruntowych stanowi rolnictwo.
W dużej mierze problemem staje się także przestarzała infrastruktura wodna, która prowadzi do dużych strat wody na skalę światową. Aby naprawić przestarzałe systemy wodne potrzeba wielu inwestycji, także z zastosowaniem inteligentnych systemów zarządzania gospodarką wodną. Obecnie wzrasta zainteresowanie instalacjami do oczyszczania wody i ścieków oraz do odsalania wody morskiej.
Fundusz wodny
W 2010 roku zostało ogłoszone prawo każdego człowieka do czystej wody, jako jedno z 17 ambitnych celów zrównoważonego rozwoju ONZ w ramach Agendy 2030.
– Żeby osiągnąć cele wodne Agendy 2030, potrzebujemy trzy do czterokrotnie większego wysiłku – powiedziała Ulla Burchardt, członek zarządu Niemieckiej Komisji UNESCO.
Jej zdaniem niezbędne jest także zaangażowanie sektora prywatnego. – Inwestycje w infrastrukturę wodną wymagają specjalnych produktów finansowych, takich jak np. fundusze wodne, które przyciągają środki finansowe od inwestorów z wpływami – zaznacza Burchardt.
Fundusze akcji wodnych do tej pory dawały zadowalające wyniki. W ciągu 5 lat inwestycja zwracała się inwestorom średnio na poziomie 9,7 proc. rocznie, po kosztach. Na przestrzeni 3 lat był to zysk 7,8 proc. rocznie. Należy się spodziewać dobrej perspektywy rentowności w tym segmencie inwestycyjnym – długoterminowo – podaje niemiecki Wallstreet Online.