Wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) zobowiązał Polskę do zapłaty okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie.
Polska ma płacić milion euro kary dziennie – tak orzekł dzisiaj TSUE.
Kara została nałożona ze względu na niezawieszenie przez Polskę stosowania przepisów krajowych dotyczących uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
O postanowieniu poinformowano m. in. za pośrednictwem mediów społecznościowych:
Wiceprezes #TSUE zobowiązał #Polska do zapłaty okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln EUR dziennie ze względu na niezawieszenie stosowania przepisów krajowych dot. w szczególności uprawnień @SNIzbaDysc #praworządność
👉https://t.co/ATb3CgbPxg— EU Court of Justice (@EUCourtPress) October 27, 2021
Spór o praworządność
Już od kilku lat Polska spiera się z instytucjami UE o kwestie praworządności. Chodzi o niezależność polskich sądów oraz prymat prawa UE nad krajowym.
O sporze pisaliśmy m. in. w tych artykułach:
- Drogi gaz i praworządność. Skończył się szczyt Unii Europejskiej
- Tuż przed szczytem UE: polskie podejście do praworządności będzie jednym z tematów nr 1
- Spadek kursu złotego o 10%, wzrost inflacji do 9%. Tyle będzie kosztować eskalacja konfliktu z UE
Jedna ze spornych kwestii dotyczy funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Została ona wprowadzona podczas reform sądownictwa, wprowadzanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że w związku z wątpliwościami co do jej umocowania prawnego, powinna ona wstrzymać działalność.
Chociaż Izba przestała latem tego roku przyjmować do rozpatrzenia nowe sprawy, to nie zawiesiła całkowicie działalności, jeśli chodzi o sprawy będące już w toku.
Rzecznik rządu, Piotr Müller, wskazywał we wrześniu, że ponieważ Izba jest instytucją działającą w obrębie władzy sądowniczej, Rada Ministrów, czyli władza wykonawcza, nie ma kompetencji, by nakazać zawieszenie jej działalności.
W sierpniu rząd pisał w liście do KE, że Izba całkowicie zaprzestanie działalności w rezultacie przygotowywanych reform sądownictwa. Jednak w ubiegłym tygodniu, podczas szczytu Rady Europejskiej, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen wskazała, że pilne zawieszenie działalności Izby jest warunkiem negocjacji Komisji z Polską ws. rozwiązania ich sporu o praworządność.
Więcej o kwestii Izby Dyscyplinarnej czytaj w tych artykułach: