{"vars":{{"pageTitle":"Minister finansów mówi o kluczowym podatku. „Nie ma miejsca na spadek dochodów w budżecie”","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["andrzej-domanski","banki","budzet","finanse","main","ministerstwo-finansow","najnowsze","podatek-bankowy","podatki"],"pagePostAuthor":"Marek Chądzyński","pagePostDate":"10 czerwca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":713646}} }
300Gospodarka.pl

Minister finansów mówi o kluczowym podatku. „Nie ma miejsca na spadek dochodów w budżecie”

Nie ma planów likwidacji podatku bankowego. Ministerstwo Finansów dostrzega problem z konstrukcją samego podatku, ale potencjalne zmiany muszą być budżetowo neutralne, wynika z wypowiedzi ministra finansów Andrzeja Domańskiego.

– Podatek bankowy jest istotnym źródłem dochodów budżetowych. Nie ma miejsca na to, żebyśmy rezygnowali z istotnych dochodów. Tym bardziej, że za chwilę otwarta wobec nas zostanie procedura nadmiernego deficytu, którą nałoży na nas Komisja Europejska – powiedział Andrzej Domański w kuluarach Europejskiego Kongresu Finansowego.

Zmian w podatku bankowym domagają się banki. Sektor zwraca uwagę, że podatek jest naliczany od wielkości aktywów banków, czyli de facto od wartości kredytów, jakich udzielają banki. Z podatki zwolnione są jedynie inwestycje w obligacje Skarbu Państwa.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Według banków taka konstrukcja podatku utrudnia im finansowanie gospodarki poprzez zwiększanie akcji kredytowej.

– Dostrzegam wady związane z konstrukcją podatku i że utrudnia on bankom realizację akcji kredytowej, pożyczanie pieniędzy polskim firmom. Jestem gotowy do rozmów na temat podatku bankowego, ale przychody budżetowe nie mogą spaść. Zwłaszcza, że sektor bankowy pokaże w tym roku rekordowe wyniki – powiedział Domański.

Szef resortu finansów dodał, że Polska najprawdopodobniej nie uniknie otwarcia unijnej procedury nadmiernego deficytu. Ale, jak mówił, rząd jest w intensywnym dialogu z Komisją Europejską na temat rekomendacji, jakie w związku z procedurą KE może wydać dla Polski.

Są kraje które mają niższe deficyty niż Polska, ale nie mają tzw. relevant factor [czynników nadzwyczajnych – przyp. 300G]. My jesteśmy w wyjątkowej sytuacji, inwestując chociażby miliardy złotych w obronność. To jest inwestycja na rzecz bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale całej Unii Europejskiej – mówił Domański.

Polecamy także: