{"vars":{{"pageTitle":"Moody's: Polskie banki zachowują stabilną perspektywę. "Sektor może przejść przez ten kryzys bez szwanku"","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["agencje-ratingowe","bankowosc","koronawirus","kryzys-gospodarczy","makroekonomia","moodys","ocena-kredytowa","recesja"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"16 kwietnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"16","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":50087}} }
300Gospodarka.pl

Moody’s: Polskie banki zachowują stabilną perspektywę. „Sektor może przejść przez ten kryzys bez szwanku”

Agencja Moody’s pozostawiła perspektywę systemu bankowego w Polsce jako stabilną, mimo silnie negatywnego wpływu pandemii na gospodarkę.

Według agencji, na korzyść sektora wpływają m.in. silne bufory kapitałowe oraz relatywnie niskie zadłużenie sektora prywatnego.

Perspektywę stabilną agencja pozostawiła także w przypadku systemów bankowych w Czechach, Austrii i Irlandii.

Perspektywy sektorów bankowych w Norwegii, Finlandii, na Węgrzech, w Portugalii i na Słowacji zostały natomiast zmienione na negatywne.

W ujęciu ogólnogospodarczym analitycy agencji Moody’s prognozują, że lockdown spowoduje w Polsce pierwszą od 29 lat recesję i wynikające z niej spowolnienie przyrostu udzielanych przez banki kredytów.

„Spodziewamy się znacznego spowolnienia gospodarczego w wyniku ograniczeń nałożonych na gospodarkę, mających spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa. Towarzyszyć temu będzie gwałtowny wzrost znajdującego się do tej pory na rekordowo niskim poziomie bezrobocia (w lutym wyniosła 5,5, proc. – przyp. red.), który spowoduje spowolnienie wzrostu akcji kredytowej” – napisali w raporcie ekonomiści.

Dodali, że rządowe środki wsparcia zrekompensują niekorzystny wpływ pandemii na gospodarkę, ale tylko częściowo.

Niski poziom zadłużenia sektora prywatnego i zapasy kapitału korzystne dla banków

Według analityków, odporność polskiego sektora bankowego wynika w dużej mierze ze stosunkowo niskiego poziomu zadłużenia sektora prywatnego i relatywnie umiarkowanego wzrostu akcji kredytowej w ostatnich latach.

Te czynniki powodują, że ryzyko drastycznego wzrostu liczby zagrożonych brakiem spłaty kredytów jest umiarkowane.

Ryzyko jest umiarkowane, ale jednak występuje. To oznacza, że o ile problemy z ewentualną spłatą kredytów nie powinny zachwiać równowagą sektora, o tyle będą miały poważny wpływ na zyskowność polskich banków.

„Oczekujemy, że rentowność polskich banków spadnie m.in. przez rosnące rezerwy na zagrożone kredyty i znaczne obniżki stóp procentowych mające na celu stymulowanie wzrostu gospodarczego” – napisali ekonomiści.

Zwrócili także uwagę, że podatek bankowy w Polsce jest najwyższym w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W 2018 roku osiem największych banków działających w Polsce musiało zapłacić z tego tytułu około 3,5 mld zł.

Analitycy Moody’s podkreślają jednak, że większość istotnych dla systemu polskich banków posiada odpowiednią poduszkę płynnościową.

„Silne bufory kapitałowe dobrze pozycjonują sektor, aby przejść przez ten kryzys bez szwanku. Na korzyść polskich banków wpływać będą również działania banku centralnego wspomagające płynność rynku” – napisano w raporcie.

Narodowy Bank Polski będzie wspomagał płynność na rynku m.in. poprzez zmniejszenie stopy rezerw obowiązkowych oraz uruchomienie programu skupu aktywów, w tym głównie obligacji Skarbu Państwa, zajmujących znaczącą pozycję w portfelach inwestycyjnych banków.

Czytaj także: Fitch obniża perspektywę 4 polskich banków do negatywnej. Ma to związek z epidemią