{"vars":{{"pageTitle":"Na polskich uczelniach rektorki to rzadkość. Akademickim światem wciąż rządzą mężczyźni","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["kobiety-liderki","main","najnowsze","nierownosci","rektorzy","rynek-pracy","uczelnie-wyzsze","uniwersytet","wladze-uczelni"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"30 marca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"30","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":699373}} }
300Gospodarka.pl

Na polskich uczelniach rektorki to rzadkość. Akademickim światem wciąż rządzą mężczyźni

Kobiety stanowią zaledwie 24 proc. rektorów w polskich szkołach wyższych. Niepokojąco niski udział płci żeńskiej wśród liderów akademickich jest szczególnie widoczny w uczelniach publicznych, gdzie rektorki stanowią zaledwie 17 proc. – wynika z danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

W przypadku uczelni niepublicznych udział kobiet jest nieco większy. Wynosi on 30 proc. Jednakże, w gronie 100 najlepszych polskich uczelni umieszczonych w rankingu „Perspektyw”, jedynie 13 proc. rektorów to kobiety, a większość z nich kieruje uczelniami znajdującymi się na odległych miejscach w rankingu.

Jest to szczególnie widoczne w przypadku uczelni technicznych, wojskowych, sportowych oraz zajmujących się bezpieczeństwem – te zazwyczaj są kierowane przez mężczyzn. Tylko dwie polskie uczelnie techniczne mają na czele kobiety: Politechnikę Białostocką i Politechnikę Koszalińską.

Rektorka nie kieruje żadnym publicznym uniwersytetem medycznym, a udział kobiet wśród rektorów uczelni o profilu zdrowotnym lub medycznym jest również niewielki.

Podział liderów i liderek uczelni ze względu na płeć przedstawia poniższa grafika:


Czytaj także: Polskich naukowczyń jest coraz więcej. Ale nie na najwyższych szczeblach


Najwięcej rektorek jest na uczelniach artystycznych

Największy udział kobiet wśród rektorów występuje w uczelniach o profilu artystycznym. Jedna trzecia publicznych wyższych szkół artystycznych jest kierowana przez kobiety. Jednakże, gdy uwzględnimy wszystkie uczelnie – zarówno publiczne, jak i niepubliczne – udział kobiet na stanowiskach rektorów maleje do 27 proc.

Kobiety nie kierują żadnym polskim uniwersytetem ekonomicznym lub przyrodniczym. Pomimo, że stanowią niemal połowę nauczycieli akademickich, ich udział na stanowiskach rektorów jest znacząco niższy. Wśród wykładowców akademickich zatrudnionych na pełen etat, kobiety stanowiły 48 proc. w roku akademickim 2022/2023, a ich udział zmniejszał się wraz ze wzrostem stopnia naukowego.

Sytuacja się trochę poprawia

Jednakże, istnieje tendencja do poprawy. Od lat 90. XX wieku, udział kobiet sprawujących funkcje rektorskie w polskich uczelniach akademickich stale rośnie. W kadencji 2016-2020 kobiety stanowiły 27 proc. prorektorów, 24 proc. dziekanów i 44 proc. prodziekanów. Brak kobiet na stanowiskach rektorów często wynika z kultury organizacyjnej uniwersytetu oraz z trudności w pogodzeniu funkcji opiekuńczych i zawodowych przez kobiety.

Zobacz też: