{"vars":{{"pageTitle":"Najsłabiej rozwinięta turystyka w UE, bliskość Niemiec i stymulacja fiskalna - wyjaśniamy, dlaczego polska gospodarka skurczyła się mniej niż inne","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["credit-agricole","gospodarka","handel","main","niemcy","pkb","turystyka","zadluzenie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"9 lutego 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"09","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":90130}} }
300Gospodarka.pl

Najsłabiej rozwinięta turystyka w UE, bliskość Niemiec i stymulacja fiskalna – wyjaśniamy, dlaczego polska gospodarka skurczyła się mniej niż inne

Relatywnie niski procentowy spadek PKB Polski w 2020 roku wynika w dużej mierze z trzech przyczyn: niskiego udziału turystyki w polskiej gospodarce, silnych powiązań handlowych z Niemcami i stymulacji fiskalnej – wskazuje Jakub Borowski z Credit Agricole.

Spadek PKB w 2020 o 2,8 proc. jest nieznacznie głębszy od naszej prognozy z marca 2020 (-2,1 proc.), gdy rozpętała się burza. Dobry wynik na tle krajów UE zawdzięczamy: bardzo dużej stymulacji fiskalnej (dług mocno w górę), silnemu powiązaniu z Niemcami i niskiemu udziałowi turystyki w PKB” – wskazuje główny ekonomista Credit Agricole, Jakub Borowski.

1. Powiązanie z Niemcami

W minionym roku Polska stała się piątym najważniejszym partnerem handlowym Niemiec – więcej o tym pisaliśmy w tym artykule.

Z danych za 2019 rok wynika, że udział Niemiec w polskim eksporcie wynosił 27,6 proc. a w imporcie – 28,2 proc. I to właśnie temu silnemu powiązaniu gospodarczemu zawdzięczamy stosunkowo niewielki spadek naszego PKB.

Jak obliczali w zeszłym roku ekonomiści banku Citi Handlowy, każda poprawa prognoz PKB dla Niemiec o 2 pkt. proc. może potencjalnie dodać około 1 pkt. proc. do polskiego PKB w 2020 roku.

2. Nierozwinięta turystyka

Drugim powodem jest źle rozwinięta branża turystyczna  – ma ona najmniejsze znaczenie dla budowania PKB Polski w porównaniu ze wszystkimi innymi państwami Unii Europejskiej. Mówiąc wprost, jesteśmy turystycznym zaściankiem, ale w dobie pandemii to okoliczność łagodząca turbulencje gospodarcze. O tym pisaliśmy więcej TUTAJ.

3. Stymulacja fiskalna

Wzrost zadłużenia wskazany przez ekonomistę wynika z faktu, że  wszelkie rządowe programy pomocowe są finansowane poprzez emisje obligacji (zarówno Skarbu Państwa jak i przez PFR).

Wzrost udziału długu w finansowaniu inwestycji i programów socjalnych jest jednak niezbędny do odbudowy gospodarki, a według wielu ekonomistów Polska może sobie pozwolić na wzrost długu.

O tym, że Polska może mieć nawet 100 proc. zadłużenia w relacji do PKB (obecnie obowiązuje konstytucyjny limit 60 proc.) i nie będzie to stwarzać problemów w świetle stabilności finansów państwa mówił niedawno Olivier Blanchard, jeden z najczęściej cytowanych makroekonomistów na świecie, pełniący w latach 2008-2015 funkcję głównego ekonomisty Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Ekonomiści Citi obliczyli, jak duży wpływ na polski PKB ma niemiecka gospodarka