Łączne zadłużenie za jazdę komunikacją miejską bez ważnego biletu wynosi 417,8 mln zł, podczas gdy rok temu sięgało 499,5 mln zł, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD).
Zmiejszyła się nie tylko łączna wysokość długu, ale spadła też o jedną piątą liczba osób wpisanych do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej za jazdę bez biletu. Jeszcze w czerwcu zeszłego roku w całej Polsce było ich niemal 369 tys. osób, a obecnie niezapłacony mandat ma 290,6 tys. pasażerów.
Duży wzrost nastoletnich gapowiczów
Jednak nie wszyscy gapowicze spłacają swoje długi. W ciągu roku o 60 proc. urosła grupa zadłużonych do 18. roku życia i obecnie jest to już 2 288 osób. Nastolatki muszą oddać ponad 1,14 mln zł.
– Z roku na rok rośnie liczba nastolatków, którzy zostają wpisani do Krajowego Rejestru Długów za jazdę na gapę. Jeszcze w czerwcu 2022 roku było to 391 osób, a rok później już 1417. W 2024 roku padł kolejny rekord. Takich nierzetelnych pasażerów jest już 2 288, czyli o 60 proc. w porównaniu do tego samego okresu zeszłego lata. Do zwrotu mają 1,14 mln zł, na które składa się 3 645 zobowiązań. Oznacza to, że każdy z nich powinien oddać średnio 500 zł. Wśród najmłodszych gapowiczów przeważają dziewczęta (1 224 osoby wobec 1 064 chłopców). Mają też wyższe łączne zadłużenie (631,8 tys. zł wobec 513,6 tys. zł chłopców) – podaje KRD.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Mimo że wzrosła liczba nastolatków, którzy jeżdżą na gapę, wciąż najbardziej zadłużone grupy to osoby w wieku 26-35 i 36-45 lat. W tej pierwszej 79,1 tys. pasażerów nie zapłaciło mandatów na blisko 118 mln zł. Mają w sumie 264,6 tys. zobowiązań i przeciętnie każdy z nich zwrócić musi 1 489 zł. Z kolei druga grupa wiekowa (36-45 lat) ma łączny dług 119,4 mln zł, wynikający z 272,2 tys. zobowiązań. Dokładnie 76 tys. takich osób powinno oddać średnio 1 570 zł.
Najbardziej zadłużeni są mieszkańcy Wielkopolski, którzy w sumie oddać muszą 132,28 mln zł. Niezapłacone pieniądze za jazdę na gapę ma tam 50,9 tys. osób, a średnie zadłużenie wynosi 2596 zł. Najmniejsze kłopoty z jazdą bez biletu mają osoby z Podkarpackiego, gdzie długi z tego tytuły wynoszą 1,53 mln zł. Za mandat nie zapłaciło 1783 z nich. Mają 3859 zobowiązań, a więc przeciętnie spłacić muszą 858 zł.
To też może Cię zainteresować:
- Długi rosną, spada wiarygodność płatnicza. Pogarsza się sytuacja w branży meblarskiej
- Sytuacja finansowa maturzystów. Mówią „nie” kredytom, ale długi już mają
- Dane z rejestrów nie pozostawiają złudzeń. Nad rolnikami wiszą wielomilionowe długi
- Ponad milion Polek ma długi. Jednak lepiej niż mężczyźni radzą sobie z zaległościami