{"vars":{{"pageTitle":"Obawa przed koronawirusem ponownie zdominowała światowe rynki akcji","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["live","news"],"pageAttributes":["akcje","gieldy","jerome-powell","koronawirus","rezerwa-federalna","rynki-kapitalowe"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"30 stycznia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"01","pagePostDateDay":"30","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":38181}} }
300Gospodarka.pl

Obawa przed koronawirusem ponownie zdominowała światowe rynki akcji

Po dwudniowym lekkim odreagowaniu na większości światowych giełd, w czwartek spadki notują prawie wszystkie europejskie i amerykańskie indeksy. W środę prezes Rezerwy Federalnej, Jerome Powell ocenił, że nie wiadomo, jak daleko może posunąć się rozprzestrzenienie wirusa, co z pewnością nie uspokoiło inwestorów.

Podczas czwartkowego popołudnia solidne zniżki notowane są na najważniejszych zachodnioeuropejskich parkietach – niemiecki DAX spada o 1,2 proc., CAC40 idzie w dół o 1,6 proc., a brytyjski FTSE250 zniżkuje o 0,7 proc.

Polska giełda również poddaje się dominacji sprzedających – WIG20 spada o 0,4 proc., a indeks szerokiego rynku WIG traci 0,8 proc.

Główny indeks notowany na tajwańskiej giełdzie (40 proc. eksportu z Tajwanu trafia do Chin) spadł w czwartek aż o 5,8 proc.

Na Wall Street tuż po rozpoczęciu sesji główne indeksy znajdują się na ok. 0,2-proc. minusach.

Inwestorów z pewnością nie uspokoił środowy komentarz szefa amerykańskiego banku centralnego.

Koronawirus to bardzo poważna kwestia, która może wpłynąć negatywnie na dynamikę wzrostu PKB w Chinach. Jest wysoce niepewne jak dalece posunie się rozprzestrzenianie wirusa. Fed cierpliwie monitoruje rozwój sytuacji wokół wirusa” – powiedział na konferencji po posiedzeniu Rezerwy Federalnej Jerome Powell.

To właśnie niepewność odnośnie gospodarczych skutków epidemii chińskiego wirusa powoduje wzrost awersji do ryzyka, objawiający się spadkami na rynkach akcji.

Jednak tam gdzie jest przegrany, musi być także wygrany – na ograniczeniu ekspozycji na ryzykowne aktywa zyskują m.in. notowania złota.

Największe ośrodki analityczne również nie mają wątpliwości, że epidemia wirusa zaszkodzi rynkom.

A koronawirus niestety nie zwalnia tempa – reuters poinformował w czwartek, że wirus zabił już 170 osób.

>>>Czytaj także: Koronawirus uderza w globalne firmy: Pepsi, Siemens i Peugeot w epicentrum epidemii