{"vars":{{"pageTitle":"Oszczędzanie energii wychodzi nam średnio. A rząd na razie do tego nie zachęcał","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300grafika","ceny-energii","efektywnosc-energetyczna","energetyka","energia-elektryczna","gaz","main","najnowsze","ogrzewanie","zuzycie-energii"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"1 lipca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"01","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":717162}} }
300Gospodarka.pl

Oszczędzanie energii wychodzi nam średnio. A rząd na razie do tego nie zachęcał

Polski sposób na walkę ze skutkami kryzysu energetycznego nie zachęcał do oszczędzania energii. Jednak całkowite zużycie w gospodarstwach domowych spadło już w 2022 roku, choć nieco mniej niż w całej Unii Europejskiej.

Po półtora roku zamrożonych cen, od lipca wzrosną rachunki za prąd i gaz dla gospodarstw domowych. Jak podał Urząd Regulacji Energetyki, miesięczne rachunki za energię elektryczną będą wyższe o około 33 złote. Natomiast cena gazu na rachunkach odbiorców indywidualnych wzrośnie o 19 proc.

Zamrożenie cen prądu i gazu, podobnie jak ograniczenie cen ciepła sieciowego i szereg jednorazowych dodatków, miały ochronić gospodarstwa domowe przed skutkami kryzysu energetycznego. Ceny surowców energetycznych i hurtowe ceny energii elektrycznej rosły już pod koniec 2021 rok. Kryzys pogłębił się znacznie po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę.


Czytaj też: Kosztowne mrożenie cen. Tyle Polska wydała na ochronę odbiorców przed kryzysem energetycznym


Reagując na rosnące ceny, państwa Unii Europejskiej wprowadziły tymczasowe formy ochrony odbiorców energii przed wysokimi cenami. Sposobem na walkę z kryzysem miało też być ograniczenie zużycia gazu i energii elektrycznej.

Ówczesny polski rząd niechętnie odnosił się do odgórnego ograniczania zużycia energii. Taki obowiązek wprowadzono jedynie dla instytucji publicznych. Kryzysowe interwencje skierowane do gospodarstw domowych zdaniem wielu ekspertów nie zachęcały do oszczędzania.

Mieszkańcy UE ograniczyli zużycie

Jednak już w 2022 roku całkowite zużycie energii w polskich gospodarstwach domowych spadło. Dane te dotyczą energii zużytej na ogrzewanie domów, podgrzanie wody, gotowanie, jak również na oświetlenie i korzystanie z urządzeń elektrycznych. Główny Urząd Statystyczny, który liczy zużycie na metr kwadratowy, podał, że skumulowany spadek wyniósł 0,8 proc. w porównaniu z 2012 rokiem.

Dane o łącznym rocznym zużyciu energii gospodarstw domowych podaje Eurostat. W roku 2022 – bo za ten okres dostępne są ostatnie dane – cała UE odnotowała spadek tej wielkości o niecałe 8 proc. Łączne zużycie energii w gospodarstwach domowych wszystkich państw członkowskich sięgnęło poziomu 10,14 miliona teradżuli, najniższego od 2016 roku.

Na tle UE łączny spadek zużycia w Polsce jest nieco poniżej średniej – wyniósł 6,2 proc. w 2022 roku. Najbardziej oszczędne okazały się wówczas Belgia, Holandia i Austria. Pokazuje to poniższa mapa.

Za niemal dwie trzecie – 63,5 proc. – zużycia energii w całej UE odpowiada ogrzewanie pomieszczeń. Podobnie jest w Polsce, co pokazują też dane GUS (62,8 proc.). Oprócz cen nośników energii kluczowe znaczenie dla poziomu zużycia ma więc pogoda i stopień izolacji termicznej w domach. Na zmniejszenie poboru energii elektrycznej z sieci wpływa też w Polsce rosnąca w ostatnich latach liczba prosumentów – posiadaczy własnych instalacji fotowoltaicznych.

Polecamy także: