Ministrowie rolnictwa Bułgarii, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier apelują do Komisji Europejskiej o przeciwdziałanie zakłóceniom na rynkach rolnych tych krajów, podało ministerstwo rolnictwa Chodzi o skutki importu artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy.
List został skierowany do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, komisarza UE ds. handlu Valdisa Dombrovskisa, oraz komisarza UE ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego.
– Ministrowie rolnictwa ponownie zwracają uwagę na narastający import produktów rolnych z Ukrainy, powodujący poważne zakłócenia na rynkach i szkody dla unijnych producentów rolnych, zwłaszcza w krajach członkowskich graniczących lub położonych w pobliżu granicy z Ukrainą. Podkreślają, że nie zgadzają się na sytuację, w której cały ciężar zagospodarowania zwiększonego importu spoczywa tylko na kilku krajach członkowskich UE – czytamy w komunikacie.
Nie tylko cztery zboża
Sygnatariusze listu zauważają, że przedstawiona przez Komisję Europejską propozycja nadzwyczajnego środka ochronnego, polegającego na dopuszczeniu importu wyłącznie w celu tranzytu do pozostałych państw UE i reszty świata, nie powinna ograniczać się do pszenicy, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Sygnatariusze listu postulują o rozszerzenie zakresu o dodatkowe produkty. Ponadto obowiązywanie tych środków powinno być zagwarantowane również po wygaśnięciu obecnego rozporządzenia w sprawie autonomicznych środków handlowych (ATM). Wycofanie tych środków może być rozważane dopiero po przywróceniu stabilności rynkowej w krajach graniczących lub znajdujących się w pobliżu granicy z Ukrainą.
Wsparcie pilnie potrzebne
List zawiera także apel o jak najszybsze zakończenia toczących się prac nad drugim pakietem wsparcia z rezerwy rolnej dla krajów członkowskich graniczących lub znajdujących się w pobliżu granicy z Ukrainą i jego wdrożenie bez zbędnej zwłoki.
Ministrowie proponują szereg innych, równoległych działań – łagodzących obecne trudności lub zapobiegających podobnym trudnościom w przyszłości, takich jak:
- wprowadzenie mechanizmu wsparcia, aktywowanego automatycznie w przypadku wzrostu ponad założony poziom importu danego produktu z Ukrainy;
- opracowanie propozycji wspólnego unijnego rozwiązania, które zapewniłoby zakup ukraińskiego zboża – i w razie potrzeby również innych produktów rolnych – celem przekazania krajom rozwijającym się zagrożonym pod względem bezpieczeństwa żywnościowego;
- przygotowanie propozycji instrumentu, który będzie zachęcał do wywozu towarów ukraińskich już obecnych w graniczących lub znajdujących się w pobliżu granicy państwach członkowskich;
- wprowadzenia możliwości egzekwowania dostarczania towarów do deklarowanych w zgłoszeniach tranzytowych miejsc przeznaczenia w sytuacji zaistnienia szczególnych okoliczności.
Polecamy:
- Zboże jest tanie, a co z cenami chleba? Eksperci nie mają dobrych informacji
- Tak zboże z Ukrainy zalewało polski rynek. Import wzrósł niemal ośmiokrotnie [WYKRESY]
- Ukraina wznowiła eksport energii. Prąd płynie już do Polski
- Po wojnie Ukraina będzie konkurować z Polską o inwestorów. „Trzeba to już uwzględnić w strategii gospodarczej” [WYWIAD]