Największa firma energetyczna w Polsce poinformowała o rozpoczęciu sprzedaży węgla brunatnego klientom indywidualnym. Niedawno wprowadzone przepisy tymczasowo dopuściły taką możliwość.
PGE ma dwie kopalnie węgla brunatnego – w Bełchatowie i w Turowie. Ich głównym zadaniem jest zaopatrywanie w surowiec elektrowni zlokalizowanych w pobliżu.
– Rozpoczęta dziś sprzedaż węgla brunatnego dla odbiorców indywidualnych jest uzupełnieniem oferty PGE dla sektora komunalnego i bytowego i kolejnym ułatwieniem dla klientów w dostępie do węgla – mówi prezes PGE Wojciech Dąbrowski, cytowany w komunikacie firmy.
– W obecnej sytuacji geopolitycznej związanej z wojną na Ukrainie, zapewnienie bezpieczeństwa cieplnego mieszkańców wiąże się z koniecznością podejmowania dodatkowych działań zapewniających łatwiejszy dostęp do alternatywnych paliw opałowych – dodaje.
Nowy przepis
Sprzedaż węgla brunatnego gospodarstwom domowym jest możliwa dzięki tymczasowej zmianie regulacji. Przy okazji wprowadzania wsparcia dla przedsiębiorców dodano przepis znoszący zakaz takiej sprzedaż na okres do końca kwietnia.
Zakupu mogą dokonać klienci, którzy zgłosili do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, że ogrzewają dom węglem brunatnym.
Ile węgla dla gospodarstw domowych
Jedno gospodarstwo domowe będzie mogło kupić od dwóch do sześciu ton tylko w jednej z dwóch kopalń – Turowie lub Bełchatowie. Węgiel brunatny dla odbiorców indywidualnych będzie sprzedawany po wcześniejszym zamówieniu telefonicznym i ustaleniu daty odbioru.
Jednocześnie PGE zaznacza, że sprzedaż indywidualna będzie stanowiła niewielki odsetek całkowitego wydobycia. Tym samym nie wpłynie na dalsze dostawy węgla do Elektrowni Bełchatów i Turów.
– Tak jak dotychczas węgiel brunatny z obydwu kopalń będzie przede wszystkim służył do produkcji energii elektrycznej pokrywającej 27 proc. krajowego zapotrzebowania – podsumowuje PGE w komunikacie.
Czy węgiel brunatny nadaje się do ogrzewania
Po przegłosowaniu ustawy w Sejmie eksperci ostrzegali, że węgiel brunatny nie powinien być spalany w domowych piecach. I że niespecjalnie się do tego nadaje.
– To paliwo o bardzo wysokiej wilgotności, niskiej wartości opałowej (3 razy niższej niż tzw. ekogroszek), które wymagałoby odpowiedniego przygotowania, a przede wszystkim wysuszenia – czytamy we wspólnej opinii Fundacji Frank Bold i Instrat.
Przy spalaniu węgla brunatnego wydziela się bardzo dużo tlenków siarki, a po spaleniu pozostaje bardzo dużo popiołu, wskazali wówczas także eksperci.