{"vars":{{"pageTitle":"Pierwsza po wyborach decyzja w sprawie stóp procentowych. RPP zaskoczyła [AKTUALIZACJA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["finanse","kredyty","main","makroekonomia","najnowsze","nbp","rada-polityki-pienieznej","rpp","stopy-procentowe"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"8 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"08","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":623057}} }
300Gospodarka.pl

Pierwsza po wyborach decyzja w sprawie stóp procentowych. RPP zaskoczyła [AKTUALIZACJA]

Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Po dwóch dużych obniżkach stóp procentowych tym razem RPP zdecydowała się na pauzę. To zaskakujący ruch w obliczu wcześniejszych wypowiedzi członków Rady i prezesa NBP Adama Glapińskiego.

Tekst zaktualizowany o wypowiedzi ekonomistów.

Brak obniżki stóp jest zaskoczeniem: większość ekonomistów zakładała spadek kosztów kredytu o 25 pkt bazowych. Głównym argumentem za taką decyzją miał być duży spadek inflacji w ostatnich miesiącach. W październiku wskaźnik inflacji spadł do 6,5 proc. rok do roku, z 8,2 proc. we wrześniu.

Tymczasem po poprzednich dwóch decyzjach o obniżeniu stóp (w sumie spadły one aż o 1 punkt procentowy) postępujący spadek inflacji był głównym argumentem podnoszonym przez prezesa NBP Adama Glapińskiego.

Ale Rada podejmując decyzję o stopach miała do dyspozycji najnowszą projekcję inflacji i wzrostu PKB. I być może to przesądziło o utrzymaniu stóp procentowych bez zmian. Według najnowsze projekcji inflacja w tym roku powinna wynosić około 11,4 proc. (w projekcji lipcowej NBP zakładał 11,9 proc.), w 2024 r. miałaby spaść do 4,7 proc. (5,3 proc.), natomiast w 2025 roku wynosiłaby 3,8 proc. (3,6 proc.).

Z kolei roczne tempo wzrostu PKB według projekcji w tym roku miałoby wynosić około 0,3 proc. (0,6 proc. w projekcji z marca). Najnowsza prognoza na rok 2024 to 2,9 proc. (2,4 proc.), zaś na 2025 rok to 3,6 proc. (3,3 proc.).


Polecamy także: Tak zadziałał Polski Ład. Polska w czołówce UE pod względem spadku dochodów z podatków [WYKRESY]


Po listopadowej decyzji stopa referencyjna NBP nadal wynosi 5,75 proc. RPP w komunikacie po posiedzeniu podaje, że podejmując decyzję o utrzymaniu stóp procentowych wzięła pod uwagę swoje poprzednie obniżki, ale też „niepewność co do kształtu przyszłej polityki fiskalnej i regulacyjnej oraz jej wpływu na inflację”.

– Rada ocenia, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie. Rada podtrzymała ocenę, że szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki. Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących – głosi komunikat.

Czy to już koniec obniżek stóp procentowych?

Po listopadowej decyzji ekonomiści obstawiają teraz, że cykl obniżek stóp procentowych już się skończył.

– Wygląda na to, że widzimy się ponownie przy kolejnej projekcji inflacyjnej (marzec). Do tego czasu dalsze obniżki stóp są bardzo mało prawdopodobne, a później mało prawdopodobne (biorąc pod uwagę scenariusz ożywienia oraz zatrzymanie spadków inflacji). Scenariusz obniżek, a potem podwyżek stóp w 2024 roku trzeba będzie chyba zamienić na scenariusz stóp płaskich lub nieznacznie tylko niższych niż dziś – napisali ekonomiści mBanku w serwisie X (dawniej Twitter).

Z kolei eksperci z Pekao SA oceniają, że zaskoczenie decyzją było, ale nie tak wielkie, jak we wrześniu, gdy Rada obniżyła stopy o 75 punktów bazowych.

– NBP nie zmienił dziś stóp procentowych. Trochę w poprzek oczekiwaniom, ale tylko trochę, bo wszyscy wahali się czy będzie zero, czy -25pb. To nie jest zaskoczenie na miarę września. Czyli czekamy, aż NBP utwierdzi się w przekonaniu, że dezinflacja będzie trwać również w 2024 r. – napisali w mediach społecznościowych.

Co dalej z ratami kredytów?

Dotychczas przeprowadzone obniżki już wpłynęły na wysokość rat. Z naszej symulacji wynika, że w przypadku kredytu w wysokości 350 tys. zł, zaciągniętego we wrześniu 2021 roku, rata spadła dzięki obniżkom stóp o około 200 złotych. Gdyby banki przeniosły zmianę stawki WIBOR w pełni na oprocentowanie to obecnie posiadacze takiego kredytu powinni płacić bankowi 2664 zł co miesiąc.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.


To mniej niż w apogeum wysokości stóp rynkowych sprzed roku, ale jednak nadal dużo więcej, niż w dniu zawarcia umowy kredytowej. Pokazuje to nasz wykres z symulacją wysokości raty takiego kredytu.

A jak to może wyglądać w przypadku innych kwot? Tu policzyliśmy jak zmieniały się raty kredytów hipotecznych o różnych wielkościach. Założenia są takie same dla wszystkich: kredyty zostały zaciągnięte we wrześniu 2021 roku na 25 lat, bazą do wyliczania odsetek jest WIBOR 6M, a marża banku wynosiła 2,3 proc.

oprac. Marek Chądzyński

Polecamy: