{"vars":{{"pageTitle":"Pokolenie gniazdowników w Polsce. Wejście w dorosłość następuje coraz później","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy","news"],"pageAttributes":["doroslosc","main","mlodzi-dorosli","najnowsze","pie","polski-instytut-ekonomiczny","spoleczenstwo"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"27 marca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"27","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":698748}} }
300Gospodarka.pl

Pokolenie gniazdowników w Polsce. Wejście w dorosłość następuje coraz później

Młodzi Polacy coraz później wchodzą w dorosłość. Co druga osoba w wieku od 25 do 34 lat w 2022 r. mieszkała z rodzicami. W ciągu 30 lat znacznie opóźnił się także moment rodzenia przez kobietę pierwszego dziecka – informuje Polski Tygodnik Ekonomiczny (PIE).

Już co druga osoba w wieku od 25 do 34 lat (51 proc.) mieszkała z rodzicami w 2022 r. Siedem lat wcześniej, w 2015 roku, dotyczyło to nieco ponad co trzeciego Polaka w tym wieku (36,4 proc.) – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Odroczona dorosłość?”.

Opóźnia się także wiek rodzenia przez kobietę w Polsce pierwszego dziecka. Zmniejsza się też udział dzieci, które przychodzą na świat w związkach pozamałżeńskich. W ciągu niemal 30 lat, od 1993 do 2020 roku zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn średni wiek zawarcia pierwszego małżeństwa w Polsce wzrósł o blisko 5 lat.

Przeciętny wiek kobiety w momencie narodzin pierwszego dziecka wynosił w 2021 roku 28 lat, a 27 proc. dzieci przyszło na świat w związkach pozamałżeńskich. W 1990 r. liczby te wynosiły odpowiednio 23 lata oraz 6 proc.

Pokazuje to poniższy wykres:

Dzieje się tak w całej Europie

Ale wzorzec późnego opuszczania domu rodzinnego, a także późnego zawierania związków małżeńskich czy coraz późniejszego rodzicielstwa widoczny jest nie tylko w Polsce. Dzieje się tak w większości państw rozwiniętych.

W ciągu ostatnich 30 lat w całej Europie obserwujemy proces deinstytucjonalizacji rodziny. Pomiędzy 1990 r. a 2021 r. odsetek dzieci przychodzących na świat poza małżeństwem wzrósł o 20,5 pkt. proc. (z 6,2 proc. do 26,7 proc.) – mówi dr Paula Kukołowicz, kierowniczka zespołu zrównoważonego rozwoju.

Jak dodaje, obecnie w Polsce co czwarte dziecko rodzi się poza małżeństwem. W całej UE, w 2021 r. w związkach pozamałżeńskich urodziło się 41,9 proc. dzieci – to wzrost o 16,5 pkt. proc. porównaniu z 25,4 proc. w 2000 r.

Polscy studenci pracują rzadziej niż europejscy

Jednym z powodów późniejszego wchodzenia w dorosłość przez młodych Polaków jest fakt, że znaczna część kształci się na uczelniach. W 2022 r. studiowało 50 proc. osób w wieku 20-24 lata, z czego 36 proc. nie łączyło studiów z pracą. W efekcie tylko 14 proc. młodych osób w Polsce jednocześnie pracowało i studiowało.

Było to jednym z najniższych wskaźników w UE (średnia dla UE-22 proc.). Młodzi Polacy dużo rzadziej niż ich rówieśnicy z UE byliby też skłonni zmienić miejsce zamieszkania ze względu na pracę. W Polsce wskaźnik ten wynosi 40 proc. bezrobotnych młodych, a w UE średnio – 56 proc.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami, subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Jak wskazuje dr Paula Kukołowicz, doświadczenie zdobyte podczas studiów podnosi przyszłe wynagrodzenie absolwentów. Dużo szybciej znajdują też pracę niż ich koledzy bez doświadczenia. To ważne o tyle, że młode osoby są szczególnie narażone na skutki kryzysów gospodarczych.

W 2020 r. bezrobocie w Polsce wśród osób do 24. roku życia wzrosło o 6 p. proc. Pozycja młodych osób na rynku pracy w Polsce jest dużo gorsza niż osób starszych – aż 35 proc. z nich pracuje na czas określony lub w formie samozatrudnienia, podczas gdy wskaźnik ten dla ogółu populacji wynosi 15 proc. Jednocześnie 43 proc. młodych jako przyczynę takiej formy zatrudnienia wskazuje nie własną decyzję, ale fakt, że nie znalazło innej pracy – mówi dr Kukołowicz.

(Oprac. Emilia Derewienko)

Czytaj także: