Większość Polaków nie ma przynajmniej podstawowych umiejętności cyfrowych. Biorąc pod uwagę pozostałe unijne kraje, to jeden z najgorszych wyników. Dlatego szczególnie osoby z niższym wykształceniem muszą mieć zapewniony lepszy dostęp do edukacji cyfrowej.
Opanowanie umiejętności cyfrowych jest kluczowe w zglobalizowanym świecie. Technologie cyfrowe dotyczą wielu aspektów życia. Wykorzystujemy je do komunikacji, w pracy, na zakupach, do nauki, kiedy chcemy się zrelaksować. Zgodnie z unijnymi założeniami do 2030 roku co najmniej 80 proc. populacji UE powinno posiadać przynajmniej podstawowe umiejętności cyfrowe.
Niski odsetek Polaków z umiejętnościami cyfrowymi
Jak się okazuje, do wspomnianego celu prowadzi długa droga. Według Eurostatu w 2023 roku 55 proc. osób w wieku od 16 do 74 lat w UE miało przynajmniej podstawowe umiejętności cyfrowe.
Jednak w poszczególnych krajach tempo pokonywania wyznaczonej trasy znacząco różni się. A dwa kraje są nawet na mecie. Już w ubiegłym roku cel 80 proc. osiągnęły a nawet przekroczyły Holandia (83 proc.) i Finlandia (82 proc.). Niezłe tempo mają także Dania (70 proc.) i Czechy (69 proc.)
A co z Polską? My w porównaniu z innymi unijnymi krajami jesteśmy w ogonie. W Polsce w 2023 r. podstawowe umiejętności cyfrowe miało tylko 44 proc. osób w wieku 16-74 lata. Nie dość, że to sporo poniżej unijnej średniej, to jeszcze jesteśmy trzeci od końca. Gorszy rezultat od naszego mają już tylko Bułgaria (35 proc.) i Rumunia (28 proc.).
Starsi mają więcej do nadrobienia
– Rozważając poziom umiejętności cyfrowych bardziej szczegółowo, można zauważyć, że jest on silnie uwarunkowany czynnikami socjo-demograficznymi. Tylko 28 proc. osób w wieku 65-74 lat posiadało przynajmniej podstawowe umiejętności cyfrowe – tymczasem 70 proc. osób w wieku 16-24 lat miało takie umiejętności, podobnie jak osoby z grupy wiekowej 25-34 lat – wskazuje Eurostat podając dane dla całej UE.
Różnice widoczne są także przy podziale na płeć. W grupach wiekowych 16-24, 25-34 i 35-44 więcej młodych kobiet miało przynajmniej podstawowe umiejętności cyfrowe niż ich męscy odpowiednicy. Wśród osób w wieku 45 lat i starszych sytuacja jest odwrotna, a udziały są wyższe wśród mężczyzn – przy czym różnica między płciami wzrasta w starszych grupach wiekowych.
Przepaść między osobami z wykształceniem i bez niego
Inna zależność, która wynika z danych Eurostatu, to wykształcenie.
– Im wyższy poziom wykształcenia formalnego osiągnięto, tym wyższy był udział osób posiadających przynajmniej podstawowe umiejętności cyfrowe, wahał się on między 80 proc. dla osób o wysokim wykształceniu formalnym a 34 proc. dla osób bez lub o niskim wykształceniu formalnym – podaje Europejski Urząd Statystyczny.
Luka w podstawowych umiejętnościach cyfrowych między osobami z wyższym wykształceniem a osobami z niskim wykształceniem lub bez niego w UE wyniosła 46 punktów procentowych. Największe różnice odnotowano w Portugalii (66 punktów procentowych), Grecji (63 punkty procentowe) i na Malcie (59 punktów procentowych). Najmniejsze luki zaobserwowano w Estonii (12 punktów procentowych), Finlandii (14 punktów procentowych) i na Litwie (22 punkty procentowe).
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
W Polsce luka ta jest mniejsza od średniej unijnej. Nasz wynik to 40 punktów procentowych. Mimo to taki rezultat pokazuje jednoznacznie, że powinniśmy poprawiać dostęp do edukacji cyfrowej, żeby także osoby z niższym wykształceniem mogły podnosić umiejętności cyfrowe.
Eurostat uznał, że dana osoba posiada co najmniej podstawowe umiejętności cyfrowe jeżeli jest w stanie wykonać minimum po jednym działaniu związanym z wysyłaniem e-maili, korzystaniem z oprogramowania do arkuszy kalkulacyjnych, zarządzaniem dostępem do danych osobowych, weryfikacją faktów czy zmianą ustawień oprogramowania.
To też może Cię zainteresować:
- Laptop dla ucznia, czy mniej ekranów w szkole? Inne kraje już wybrały, Polska stoi na rozdrożu
- AI rozpycha się w edukacji. Częściej niż uczniowie korzystają z niej nauczyciele
- Cyfryzacja sektora rządowego w Polsce wypada nieźle. Rozwijamy się szybciej niż inne kraje
- Firmy wiedzą, że cyfryzacja jest ważna. Ale na razie niewiele z tego wynika