Do Polski przetransportowano ok. 4,2 mln ton rosyjskiej ropy w okresie od marca do czerwca 2022 r. wobec 4,8 mln ton rok wcześniej, poinformował pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Mateusz Berger.
Łącznie w tym czasie import ropy do naszego kraju wyniósł 8,4 mln ton.
– Łącznie w okresie marzec-czerwiec 2022 br. przetransportowano do polskich rafinerii 4,2 mln ton ropy z Rosji w stosunku do blisko 4,8 mln ton ropy w analogicznym okresie 2021 r. – napisał Berger w odpowiedzi na interpelację poselską.
Wskazał także, że porównując miesiąc czerwiec do lutego br. w bieżącym roku dostawy ropy rosyjskiej drogą lądową i morską realizowane do rafinerii polskich spadły o 33 proc.
Poprzez system rurociągów naftowych należących do PERN istnieje możliwość zaopatrywania poprzez dwa kierunki dostaw: drogą lądową rurociągiem Przyjaźń – wykorzystywaną do dostaw ropy rosyjskiej REBCO oraz drogą morską – wykorzystywaną dla dostaw różnych gatunków ropy.
W okresie marzec-czerwiec 2022 r. do polskich rafinerii PERN przetransportował łącznie 8,4 mln ton ropy różnych gatunków w stosunku do 7,1 mln ton w analogicznym okresie 2021 r.
– Należy więc podkreślić, że rosnąca podaż ropy zaspokajana jest w coraz większym stopniu dostawami ropy innych gatunków niż ropa rosyjska – podano w interpelacji.
Jednym z czynników powodujących wzrost zapotrzebowania na tłoczenia ropy była maksymalizacja przerobu w polskich rafineriach będąca odpowiedzią na 8-procentowy wzrost konsumpcji w pierwszym półroczu 2022 r. oraz brak przestojów remontowych w rafineriach.
Wielkość eksportu rosyjskiej ropy morzem zdążyła już wrócić do poziomu bliskiego sprzed inwazji Rosji na Ukrainę. Pisalismy o tym tu.
Natomiast, USA i Wielka Brytania nałożyły pełne embargo na eksport ropy z Rosji drogą morską.
Rząd Wielkiej Brytanii 8 marca 2022 r. ogłosił, że wycofanie import rosyjskiej ropy do końca roku. W czerwcu odwrót od rosyjskich dostawców był na tyle masowych, że Wielka Brytania nie odnotowała w tym miesiącu importu żadnych paliw z Rosji. Pisaliśmy o tym tu.
Tankowce płyną z Rosji. Sankcje nie zatrzymały eksportu rosyjskiej ropy