{"vars":{{"pageTitle":"Polska chce limitu cen na gaz importowany do UE. Oczekuje zmian w systemie ETS","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["anna-moskwa","energetyka","energia-elektryczna","ets","eu-ets","gaz-ziemny","main","najnowsze","rada-unii-europejskiej","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"9 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"09","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":352911}} }
300Gospodarka.pl

Polska chce limitu cen na gaz importowany do UE. Oczekuje zmian w systemie ETS

Polska proponuje wprowadzanie limitów cen na importowany do Unii Europejskiej gaz ziemny. Postuluje też zmiany w systemie handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla. Nie zgadza się na unijną koordynację oszczędzania energii.

Postulaty przedstawiła w Brukseli minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przed piątkowym nadzwyczajnym spotkaniem ministrów do spraw energii krajów Unii Europejskiej.

Będziemy proponować, mocno popierać cenę maksymalną na każdy gaz importowany. To jest rozwiązanie, którego Europa pilnie potrzebuje – mówiła Anna Moskwa podczas briefingu.

Podkreśliła, że powinno to powstrzymać szantaż gazowy, jaki stosuje Rosja.

Ceny energii i oszczędzanie

Liczymy na dyskusję na temat cen energii. Zaproponowaliśmy dobre, uniwersalne rozwiązanie legislacyjne. Jeżeli byśmy przyjęli to rozwiązanie, które jest oparte na blokadzie ceny na określonym poziomie, bez względu na miks energetyczny, to rozwiązanie zadziałałoby wszędzie – mówiła też minister.

Jej zdaniem zmianie powinien ulec mechanizm określania cen dla energetyki na rynku hurtowym. Powinna ona być zbliżona do ceny wytwarzania. Spowodowałoby to obniżenie ceny energii dla obywateli i przedsiębiorstw we wszystkich państwach Unii Europejskiej.

Jednocześnie Polska sprzeciwia się unijnej koordynacji redukcji zużycia energii.

Nasze sytuacje są tak różne, zużycie jest tak różne i sytuacja firm jest tak różna, że nie widzimy tutaj potrzeby koordynacji żadnych redukcji. Każde państwo ma w swoich kompetencjach możliwości redukcyjne, ma mechanizmy na to. Jesteśmy za tym, aby te rozwiązania pozostawić na poziomie państw – mówiła Anna Moskwa.

Zmiany w systemie ETS

Postulatem powtarzanym przez Polskę jest konieczność zreformowania systemu ETS. Nasz rząd zaproponował zawieszenie systemu handlu na czas kryzysu z jednoczesną reformą. Druga propozycja to blokada ceny uprawnień na poziomie 32 euro.

To jest cena, która oficjalnie w dokumentach europejskich i w planach rozwoju rynku ETS się znajduje, na ten i kolejny rok – wskazała minister.

Inny postulat to uwolnienie bezpłatnych uprawnień. Mechanizm ten był już wcześniej stosowany w Unii.

Absolutnie jest czas, żeby uwolnić te bezpłatne uprawnienia, które są w Komisji Europejskie, i przekazać je do tych sektorów, które ich najbardziej potrzebują. To energetyka, ciepłownictwo, jesteśmy też otwarci na dyskusję co do listy sektorów – powiedziała Anna Moskwa.

Zaznaczyła, że Polska widzi duże poparcie innych państw europejskich dla zastosowania tego mechanizmu jeszcze przed sezonem jesienno-zimowym.

Dyskusja nad propozycjami

Anna Moskwa podkreśliła, że na dzisiejszym spotkaniu Rady Unii Europejskiej nie ma w planie głosowań. Celem jest jedynie dyskusja nad propozycjami.

Rada UE spotyka się dziś w składzie złożonym z ministrów odpowiedzialnych za energię. Tematem ich rozmów mają być możliwe awaryjne środki zaradcze wobec rosnących cen energii. Ministrowie mają też omówić stan przygotowania państw UE na nadchodzącą zimę.

Na poprzednim takim spotkaniu, które odbyło się w lipcu, ministrowie uzgodnili dobrowolną redukcję zapotrzebowania na gaz ziemny o 15 proc. wobec średniego zużycia z ostatnich pięciu lat w okresie między 1 sierpnia 2022 r. a 31 marca 2023 r. Wyjątek zrobiono jedynie dla państw, które nie mają połączeń gazowych z innymi państwami członkowskimi.

W środę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pięć propozycji sposobów walki z kryzysem energetycznym. Według tych postulatów państwa Unii powinny zobowiązać się do oszczędzania energii. Na rosyjski gaz miałaby być nałożona cena maksymalna. Firmy energetyczne miałyby płacić opłatę od zwiększonych zysków. Sprzedawcy energii mogliby natomiast otrzymać gwarancje państwowe.


Czytaj również: