{"vars":{{"pageTitle":"Polska naruszyła prawo, przedłużając bez oceny koncesję Turowa – opinia Rzecznika TSUE","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["czechy","energetyka","polska","prawo","rzecznik","tsue","turow","wegiel"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"3 lutego 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"03","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":257253}} }
300Gospodarka.pl

Polska naruszyła prawo, przedłużając bez oceny koncesję Turowa – opinia Rzecznika TSUE

Przedłużając o sześć lat termin obowiązywania koncesji na wydobywanie węgla brunatnego w kopalni Turów bez przeprowadzania oceny oddziaływania na środowiska, Polska naruszyła prawo Unii – wskazał Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

– W przypadku kopalni mających powierzchnię porównywalną do powierzchni kopalni Turów istnieje, ze względu na sam ich charakter, prawdopodobieństwo spowodowania znaczących skutków w środowisku i muszą one bezwzględnie podlegać ocenie ich oddziaływania na środowisko – napisał w przedłożonej dzisiaj opinii rzecznik generalny Priit Pikamäe.

Rzecznik zwrócił uwagę, że  wymóg przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko ma zastosowanie nie tylko wówczas, gdy należy wydać zezwolenie pierwotne. Tymczasem polskie przepisy wyłączały obowiązek dokonania takiej „oceny oddziaływania” wszystkich kopalni, bez uwzględnienia ich cech charakterystycznych, mogących mieć znaczące skutki dla środowiska,. Dlatego rzecznik generalny uznał je za niezgodne z wymogami wynikającymi z dyrektywy dot. oceny oddziaływania na środowisko (2011/92/UE).

„Spóźnione i niekompetentne” przekazanie informacji Czechom o koncesji

Ponadto Rzecznik uznał, że Polska dopuściła się ponadto naruszenia innego prawa Unii. Podała informację o przedłużeniu koncesji dla kopalni Turów do wiadomości Czech dopiero pięć miesięcy po jej przyjęciu, a i to w niekompletny sposób.

– Okres pięciu miesięcy stanowi bowiem znaczne opóźnienie, jeśli weźmie się pod uwagę z jednej strony istotne wchodzące w grę interesy, a z drugiej strony czysto administracyjny charakter takiego zadania, które wymaga jedynie zwykłego przekazania dokumentów – podkreślił Rzecznik.

Ponadto brak opublikowania stanowi naruszenie obowiązku zapewnienia publicznego dostępu do pozwoleń mających znaczny wpływ na środowisko albo poprzez ich bezpośrednią publikację, albo opublikowanie informacji o tym, gdzie społeczeństwo może wystąpić o udostępnienie takiego pozwolenia.

W ocenie Rzecznika,  nie udzielając kompletnych informacji związanych z procedurą wydawania decyzji zezwalającej na prowadzenie działalności wydobywczej do 2026 r., Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z zasady lojalnej współpracy.

Zdaniem Rzecznika Generalnego „spóźnione i niekompletne” przekazanie przez Polskę żądanych informacji, w połączeniu z odmową ustosunkowania się do kierowanych przez Czechy próśb o wsparcie, nie spełnia „wymogów ducha solidarności, współpracy i wzajemnego wsparcia między państwami członkowskimi, ustanowionych w prawie Unii z myślą o skutecznym urzeczywistnianiu celu ochrony środowiska”.

Turów – o co toczy się spór?

Spór polsko-czeski dotyczy wydania przez polskiego ministra klimatu w marcu 2020 roku sześcioletniej koncesji na wydobycie węgla w kopalni odkrywkowej w Turowie bez przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko (zgodnie z obowiązującymi wówczas w Polsce przepisami ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie możliwe było wydanie takiej koncesji jednorazowo, maksymalnie na sześć lat).

Czechy uznały, że nie przeprowadzając oceny oddziaływania na środowisko, Polska naruszyła prawo Unii i we wrześniu 2020 roku wniosły sprawę do Komisji Europejskiej. Komisja po wydaniu uzasadnionej opinii, w lutym 2021 roku, skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości.

W maju TSUE zobowiązał Polskę do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla w Turowie jako środka tymczasowego do czasu rozstrzygnięcia skargi, złożonej przez Czechy. W czerwcu Czechy złożyły do TSUE wniosek o zasądzeniu zapłaty przez Polskę 5 mln euro kary dziennie za niezaprzestanie wydobycia. We wrześniu TSUE nałożył na Polskę 500 tys. euro kary.

Uznawszy, że Polska dopuściła się naruszenia prawa Unii, Czechy wniosły w dniu 26 lutego 2021 r. do Trybunału Sprawiedliwości o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.Opinia rzecznika jest wstępem do wyroku. TSUE może się z nią zgodzić, ale może też wydać inny wyrok.

https://300gospodarka.pl/news/jest-porozumienie-z-czechami-w-sprawie-turowa-nieoficjalne-informacje?amp