Rządy krajowe powinny inwestować co najmniej 3 proc. swojego PKB w badania i innowacje oraz 2 proc. w edukację wyższą, zamiast polegać wyłącznie na funduszach UE – uważa Europejskie Stowarzyszenie Uniwersytetów. Organizacja postuluje również o zreformowanie szkół wyższych.
Europejskie Stowarzyszenie Uniwersytetów (European University Association) opracowało rekomendacje dla decydentów z Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego oraz państw członkowskich UE na lata 2024-2029. Jak przyznaje samo EUA, pojawienie się tych rekomendacji akurat teraz nie jest przypadkowe i ma związek z wyborami europejskimi, które odbędą w czerwcu. Organizacja liczy na to, że osoby, które obejmą mandaty na kolejne lata, zreformują uniwersytety.
Czytaj także: Ponad 150 tys. uczniów z Ukrainy poza polskim systemem edukacji. Trzeba zająć się oddziałami przygotowawczymi
– Uniwersytety już teraz odgrywają kluczową rolę w wewnętrznej spójności Europy i demokratycznym rozwoju. Niemniej jednak odnowiona umowa społeczna powinna uznać uniwersytety za kluczowych, niezależnych uczestników, w pełni zaangażowanych na wszystkich poziomach społeczeństwa – w zakresie zrównoważonego rozwoju ekonomicznego, społecznego i środowiskowego – wskazuje UEA w dokumencie „Odnowiona umowa społeczna dla Europy i jej uniwersytetów: Jak uniwersytety i decydenci polityczni mogą współpracować, aby kształtować silną, otwartą i przyszłościową Europę”.
Zdaniem EUA polityka klimatyczna nie może być realizowana bez inwestowania w badania środowiskowe. Podobnie, zasada państwa prawa nie może być odpowiednio chroniona bez udziału specjalistów, zajmujących się prawem czy historyków.
A co wynika z zaleceń dla decydentów? Co można zrobić, żeby uniwersytety w większym stopniu przyczyniały się do rozwiązywania globalnych wyzwań?
„Kontrola uniwersytecka” i autonomia
Tu eksperci postulują o wprowadzenie „kontroli uniwersyteckiej” przed opracowaniem przepisów UE. Chodzi o to, żeby nowe przepisy prawne nie utrudniały działań edukacyjnych oraz badawczych i innowacyjnych.
– Gwarantowanie autonomii instytucjonalnej jest warunkiem koniecznym dla nowoczesnych uniwersytetów, żeby mogły skutecznie realizować swoje misje. Ochrona i wspieranie wolności akademickiej stanowi najważniejszy fundament dla sensownego prowadzenia badań i nauczania, co ostatecznie przyczynia się do rozwijania wiedzy i tym samym społeczeństwa – stwierdza Europejskie Stowarzyszenie Uniwersytetów.
– Co ważne, przepisy dotyczące uniwersytetów muszą ułatwiać, a nie utrudniać, głęboką współpracę transnarodową – podkreśla EUA.
Na badania 3 proc. PKB, na edukację wyższą – 2 proc. PKB
Zdaniem ekspertów w parze z autonomią powinno iść zwiększone finansowanie.
– Uniwersytety muszą posiadać strategiczną i operacyjną zdolność do działania na dużą skalę, być innowacyjnymi oraz podejmować ryzyko i zarządzać nim. Ta zdolność może być zbudowana tylko przy znacznych inwestycjach i finansowaniu na poziomie krajowym i europejskim. Oprócz inwestycji UE, rządy krajowe powinny dążyć do realizacji wspólnie uzgodnionego celu inwestowania na poziomie co najmniej 3 proc. PKB w badania i innowacje oraz 2 proc. w edukację wyższą – uważa Europejskie Stowarzyszenie Uniwersytetów.
Interdyscyplinarność i koordynacja
EUA podkreśla także znaczenie interdyscyplinarności.
– Uniwersytety muszą dysponować znaczącą zdolnością do prowadzenia podstawowych badań we wszystkich dziedzinach i angażować się w interdyscyplinarność. Będzie to kluczowe, aby zapewnić szeroką bazę wiedzy, której Europa potrzebuje, a także pomóc Europie przygotować się do nieznanych wyzwań przyszłości. Badania stosowane i innowacje, w tym wdrożenia, nie mogą istnieć w izolacji – czytamy w zaleceniach European University Association.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
I dlatego np. uczący się, badacze, innowatorzy i administratorzy „potrzebują struktur cyfrowych i inicjatyw regulacyjnych, które ułatwiają współpracę między krajami na całym kontynencie europejskim, takich jak europejski identyfikator elektroniczny, europejska infrastruktura usług opartych na technologii blockchain oraz europejski framework interoperacyjności (standardy, protokoły komunikacyjne i inne zasady, które ułatwią integrację różnych rozwiązań cyfrowych)”.
Jednocześnie, zdaniem ekspertów, UE musi zagwarantować, że polityki edukacyjne, badawcze i innowacyjne będą skoordynowane. Dotyczy to Europejskiego Obszaru Badawczego (ERA), Europejskiego Obszaru Edukacyjnego (EEA) oraz Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego (EHEA).
Zdolność przywódcza uniwersytetów
I to jeszcze nie wszystko, bo według organizacji, w obliczu wyzwania demograficznego i szybkich postępów technologicznych w Europie, uniwersytety muszą bardziej niż kiedykolwiek, być w stanie zapewnić możliwości nauki przez całe życie osobom w różnym wieku i na różnym poziomie wykształcenia.
Żeby mogło się to udać, ale też, żeby uniwersytety mogły zachować swoją autonomię, powinny rozwijać swoje zdolności przywódcze.
– Wymaga to zdolności profesjonalizacji personelu we wszystkich obszarach zarządzania uniwersytetem – podsumowuje EUA.
To też może Cię zainteresować:
- Edukacja wyższa to luksus. Ile trzeba zapłacić za studia w Polsce lub za granicą?
- Młodzi liczą na wyższą emeryturę niż prognozuje ZUS. Brakuje edukacji w tej dziedzinie
- Nie tylko prace domowe i podwyżki płac. Polska szkoła potrzebuje znacznie głębszych zmian [WYWIAD]
- Nowy ranking PISA. Umiejętności polskich uczniów powyżej średniej, ale jest duży regres