{"vars":{{"pageTitle":"Praktyczna nauka zawodu. Firmy rzemieślnicze i uczniowie nie mają ze sobą po drodze","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","tylko-w-300gospodarce"],"pageAttributes":["firma","main","mlodziez","najnowsze","parp","praca","praktyki-zawodowe","rzemioslo","szkola","uczniowie","umowa-o-prace"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"21 grudnia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"21","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":646040}} }
300Gospodarka.pl

Praktyczna nauka zawodu. Firmy rzemieślnicze i uczniowie nie mają ze sobą po drodze

Praktyczną naukę zawodu w ostatnich 3 latach organizowało jedynie 11 proc. rzemieślniczych przedsiębiorstw. Mało która firma spotyka się z zainteresowaniem ze strony uczniów. A jeżeli już ono jest, to trzeba pokonać inne bariery. Na przykład brak uprawnień pedagogicznych czy nadmiar zamówień, który doprowadza do tego, że praktykantem nie miałby kto się zająć.  

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości szacuje, że rzemiosłem zajmuje się w Polsce około 541 tys. firm. Prawie wszystkie z nich to mikroprzedsiębiorstwa, liczące zwykle od 2 do 9 pracowników. Zasięg działania firm rzemieślniczych jest zwykle ograniczony do jednego województwa lub miejscowości, w której firma ma siedzibę, i jej okolic. W skali ogólnopolskiej działa 18 proc. firm.

Połowa firm rzemieślniczych funkcjonuje krócej niż 8 lat, w tym jedna czwarta powstała w okresie ostatnich 3 lat. Stażem rynkowym powyżej 25 lat może pochwalić się 12 proc. przedsiębiorstw.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Najbardziej popularne rzemieślnicze zawody to murarz-tynkarz, kucharz oraz kosmetyczka.

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez PARP, swoje kwalifikacje w zawodach rzemieślniczych przedsiębiorcy zazwyczaj zdobywą w trybie szkolnym (60 proc.), często także przez samokształcenie (50 proc.), rzadziej – przez naukę zawodu w formach pozaszkolnych (36 proc.) lub na praktykach/stażach w zakładach rzemieślniczych (30 proc.).

Problem z wykuwaniem nowych kadr

Jednocześnie ci sami przedsiębiorcy, prowadząc własną działalność gospodarczą, mało kiedy organizują zajęcia praktyczne dla młodzieży. W ostatnich trzech latach tylko 11 proc. firm organizowało naukę zawodu w formie zajęć praktycznych, praktyk zawodowych czy zatrudniania pracowników młodocianych w celu przygotowania zawodowego.

– Głównym źródłem tego stanu wydaje się stosunkowo nieduże zainteresowanie skorzystaniem z oferty edukacyjnej rzemiosła ze strony uczniów i szkół prowadzących kształcenie zawodowe. W ciągu ostatnich 3 lat z takim zainteresowaniem ze strony uczniów zetknęło się 13 proc. rzemieślników, a ze strony szkół tylko 7 proc. – tłumaczy PARP.

Dlaczego tak się dzieje? Bo obowiązek organizacji praktycznej nauki zawodu szkoły mogą wypełniać inaczej: na przykład za pomocą zajęć praktycznych w szkolnych warsztatach. Współpracę z przedsiębiorstwami szkoły mogą też realizować z większymi podmiotami, dysponującymi lepszymi warunkami lokalowymi i mogącymi przyjąć większą liczbę uczniów.

Niechęć do angażowania się w różne formy kształcenia uczniów lub młodocianych wynika także z innych czynników. Jak ustaliła PARP, firmy uważają, że procedury w tym zakresie są zbyt sformalizowane. W niektórych przedsiębiorstwach barierą jest nadmiar zamówień i bieżącej pracy, co oznacza brak czasu, w innych – zbyt mało zamówień, a to z kolei przekłada się na brak potrzeby dodatkowych rąk do pracy.


Polecamy też: Praca w weekendy? W Polsce coraz rzadziej. Pod tym względem wyróżniamy się w Europie [WYKRESY]


– Na czynnik finansowy zwracano uwagę rzadziej. Można przypuszczać, że wielu badanych nie ma dostatecznej wiedzy na temat możliwości i warunków finansowania praktycznej nauki zawodu – wskazuje Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w najnowszym raporcie pt. „Tropami polskiego rzemiosła”.

Autorzy badania podkreślają również, że organizacji praktycznej nauki zawodu sprzyja posiadanie przez właścicieli firm uprawnień pedagogicznych wymaganych dla instruktorów praktycznej nauki zawodu. Wśród ogółu rzemieślników takimi uprawnieniami pochwalić się może 11 proc. właścicieli przedsiębiorstw, najwięcej wśród przedstawicieli rzemiosł spożywczych.

A jeżeli uda się szkole i firmie dogadać, uczniowie najczęściej odbywają praktyki zawodowe. Na przygotowanie zawodowe młodocianych decyduje się mniej rzemieślniczych działalności gospodarczych, głównie z branży odzieżowej, spożywczej oraz branży beauty. Wszystko dlatego, że w ramach przygotowania zawodowego firma musi zawrzeć z uczniem umowę o pracę.

W badaniu przeprowadzonym przez PARP wzięło udział ponad 1000 firm.

To także może Cię zainteresować: