Z aktualnych danych wynika, że blisko 900 tys. uchodźców z Ukrainy podjęło zatrudnienie na uproszczonych zasadach – mówiła w KPRM minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
W poniedziałek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbywa się Konferencja Warszawska „Stała Robocza Konferencja Przeglądowa Wsparcia dla Ukrainy”. Podczas jednego z paneli głos zabrała szefowa resortu rodziny i polityki społecznej, która oceniła, że wspólne działania rządu, samorządu i organizacji pozarządowych pokazały, że Polska zdała egzamin z człowieczeństwa.
– Działania, którymi zajmował i dalej zajmuje się mój resort, to przede wszystkim wsparcie obywateli Ukrainy, zorganizowanie opieki i odpowiedniego wsparcia nad dziećmi, które przybywały do Polski również bez swoich rodziców – przypomniała. Wymieniła m.in. ustanowienie odpowiednich zapisów w aktach prawnych o opiece tymczasowej czy ustanowienie hubów, które były związane z ewakuacją dzieci.
Podkreśliła, że uchodźcy z Ukrainy, na mocy specustawy otrzymali takie same prawa jak Polacy – przebywają legalnie w Polsce, mają prawo do legalnej pracy, mają prawo także do ubiegania się o odpowiednie świadczenia.
Zaakcentowała, że po 24 lutego zmieniła się struktura zatrudnienia obywateli Ukrainy – ponad 70 proc. przybyłych do Polski to kobiety z dziećmi. Poinformowała, że blisko 900 tys. uchodźców z tego kraju podjęło zatrudnienie, m.in. w hotelarstwie, gastronomii czy w usługach.
– Osoby pracujące w Polsce uzupełniają nasz rynek pracy. Tutaj w Polsce odprowadzane są podatki, odprowadzane są składki – mówiła.
Wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców z Ukrainy Paweł Szefernaker przypominał, że najwięcej osób uciekających przed wojną trafiło do prywatnych polskich domów.
– Do końca stycznia blisko 2 mln ukraińskich uchodźców znalazło schronienie u polskich rodzin, w polskich domach – powiedział.
Szefernaker mówił także o rządowej pomocy uchodźcom migrującym wewnątrz Ukrainy.
– Polski rząd poprzez działania Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dostarcza naprawę infrastruktury krytycznej, żywność, leki. Wybudowaliśmy domy tymczasowe dla kilkunastu tysięcy uchodźców wewnętrznych. Dostarczyliśmy na Ukrainę ponad 30 tysięcy zestawów kwaterunkowych, łóżek, pościeli – przekazał.
– Nasza pomoc humanitarna organizowana przez RARS przekroczyła ponad miliard złotych. Jesteśmy hubem logistycznym dla pomocy z całego świata. Ponad 200 tysięcy ton przekazanej pomocy. Prawie 100 tysięcy ciężarówek. Dzięki temu również te migracje do Europy Zachodniej są mniejsze, niż można było oczekiwać w pierwszych dniach wojny – stwierdził pełnomocnik rządu.
Szefernaker wspomniał też o rozwoju współpracy między rządem, samorządem a organizacjami.
– Dziś po doświadczeniach tej współpracy – z UNHCR, Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem, Polskim Czerwonym Krzyżem, Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej, które na co dzień wykonuje tytaniczną pracę w pomocy Ukrainie i ukraińskich uchodźcom, i z wieloma innymi polskimi mniejszymi organizacjami pozarządowymi – udało się zorganizować system, który wspólnie tworzymy, który jest spójny – podkreślił.
Podaj zarobki, albo spadaj. Młodzi z pokolenia Z dyktują warunki rekruterom