{"vars":{{"pageTitle":"Problemy na niemieckim rynku nieruchomości. Upadają kolejne firmy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["branza-budowlana","kryzys","kryzys-gospodarczy","najnowsze","niemcy","nieruchomosci","rynek-nieruchomosci"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"5 marca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":687337}} }
300Gospodarka.pl

Problemy na niemieckim rynku nieruchomości. Upadają kolejne firmy

Sektor budowlany i rynek nieruchomości w Niemczech od dwóch lat boryka się z problemami, dotykającymi bezpośrednio deweloperów i konsumentów – wynika z najnowszego raportu zespołu Allianz Trade. 

Koszty budowy domów w Niemczech w okresie w ciągu dwóch lat – od I kw. 2021 r. do III kw. 2023 r. wzrosły aż o 23,3 proc. Jednocześnie branża nieruchomości odnotowała ograniczony popyt, co w efekcie doprowadziło do upadłości 2800 niemieckich firm budowlanych od stycznia do listopada 2023 roku.

Branża budowlana odpowiada za 6 proc. PKB Niemiec, co w konsekwencji może znacząco wpływać na wzrost gospodarczy – dodatnio lub ujemnie.

Prognozy na 2024 rok

Od szczytowego poziomu z 2022 roku ceny domów w Niemczech uległy skurczeniu. Mowa tu o spadku nawet o 10-15 proc. Według analityków Allianz Trade ustabilizowanie się rynku nieruchomości w Niemczech jest możliwe za sprawą ograniczonej podaży, która zrekompensuje spadek popytu. Z czasem spadek podaży, inflacja oraz brak dostępu do mieszkań doprowadzi do wzrostu cen wynajmu.

Niskie bezrobocie i ożywienie gospodarcze powinno oddalić widmo destabilizacji na rynku nieruchomości w 2024 roku. Jednak nie należy oczekiwać oszałamiającego ożywienia gospodarczego, ponieważ wysokie koszty kredytów oraz ich zaostrzenia wpłyną na aktywność w sektorze nieruchomości.

Problemy firm budowlanych

Centralnym problemem jest kwestia ponoszenia wysokich kosztów inwestycji budowlanych. Koszty budowy oraz wzrost energii sprawił, że budownictwo mieszkaniowe stało się nierentowne. 37 proc. całkowitych wydatków ponosi firma, aby pokryć koszty pochodzące ze strony administracji państwowej. Budowa metra kwadratowego oscyluje w granicach 5000 euro. Czynsz musiałby wynosić 21 euro za metr kwadratowy, co jest sumą nieosiągalną dla wielu klientów – uważają eksperci.

Mimo wysokich kosztów budowy, dalsze inwestycje w powstawanie nowych mieszkań są niezbędne z perspektywy społecznej. Dlatego rząd niemiecki chce zapobiec niedoborowi mieszkań za pomocą pakietu, który miałby ożywić branżę budowlaną. Wymaga to jednak czasu.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Koszty, które generuje państwo, są stricte związane z podatkami, regulacjami energetycznymi, przepisami technicznymi oraz dostosowaniami do procedur gminnych. Jak zaznaczają eksperci Allianz Trade, kluczowy sektor budownictwa odpowiadający za 6 proc. PKB niemieckiego powinien mieć zapewniony niezbędny pakiet zachęt podatkowych. To rozwiązanie ograniczające koszty budowy, zapewniające ciągłość finansową, ale także gwarantujące poszanowanie zasad ochrony klimatycznej.

Polecamy: