{"vars":{{"pageTitle":"Przemyt gazów cieplarnianych do Europy? Eksperci na Zachodzie biją na alarm","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["co2","emisje-gazow-cieplarnianych","gazy-cieplarniane","najnowsze","ocieplenie-klimatu"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"8 kwietnia 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"08","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":702388}} }
300Gospodarka.pl

Przemyt gazów cieplarnianych do Europy? Eksperci na Zachodzie biją na alarm

Duże ilości gazów chłodniczych powodujących ocieplenie klimatu, są nielegalnie przewożone do Europy z Chin i Turcji, alarmuje organizacja Environmental Investigation Agency. To może podważać skuteczność porozumienia w sprawie stopniowego wycofywania tych gazów z użycia.

O najnowszym raporcie EIA, organizacji z siedzibą w Londynie zajmującej się prowadzeniem śledztw w sprawach związanych z ekologią, pisze w poniedziałek agencja Reuters. Autorzy raportu zwracają uwagę, że po zawarciu porozumienia, w którym kraje europejskie zobowiązały się do stopniowego wycofywania się z używania wodorofluorowęglowodorów (HFC) ich rynkowa cena wyraźnie wzrosła.

Formalnie kraje europejskie i inne kraje uprzemysłowione zobowiązały się do ograniczenia zużycia HFC o 85 proc. w latach 2012–2036. W praktyce nawet 20-30 proc. sprzedaży HFC w Europie może pochodzić z nielegalnych źródeł, podaje EIA.

Taka ilość gazu to ekwiwalent 30 milionów ton CO2.

Skąd przemyca się gaz

Eksperci zwracają uwagę, że choć HFC nie niszczą warstwy ozonowej, to ich wpływ na ocieplenie klimatu jest tysiące razy silniejszy niż dwutlenku węgla.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Choć porozumienie zawarto już w 2016 roku to do teraz organy ścigania w całej Unii Europejskiej mają trudności z zatrzymaniem nielegalnych dostaw z Turcji, Rosji lub Ukrainy. Przemytnicy uciekają się do coraz bardziej wyrafinowanych taktyk, aby uniknąć wykrycia, podaje Reuters.

– Nadal dość łatwo jest znaleźć nielegalne HFC na rynku europejskim. Mamy sygnały, że handlarze dostosowują swoje metody i stają się coraz sprytniejsi, próbując uniknąć władz – mówi Fin Walravens z EIA cytowany przez agencję.

Największym producentem HFC na świecie są Chiny. Reuters podaje, że 39 autoryzowanych producentów otrzymało w tym roku pozwolenia na produkcję odpowiadające 185 milionom ton CO2. W grudniu chińskie wydała nowe przepisy mające na celu karanie firm przekraczających swoje limity.

Przekraczanie dostępnych limitów produkcji to najczęściej stosowany proceder przez przemytników.

oprac. mach

Polecamy: