{"vars":{{"pageTitle":"Rachunki za energię znów podbiją inflację. Tak zadziała efekt odmrożenia cen prądu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny-energii","cpi","dane","dane-gus","inflacja","makroekonomia","najnowsze"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"14 czerwca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"14","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":714520}} }
300Gospodarka.pl

Rachunki za energię znów podbiją inflację. Tak zadziała efekt odmrożenia cen prądu

Częściowe odmrożenie cen energii elektrycznej spowoduje wzrost inflacji do 4-4,5 proc. już w lipcu, prognozują ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Czerwiec będzie jednak ostatnim miesiącem, kiedy ceny energii pozostaną zamrożone. Dlatego w lipcu inflacja prawdopodobnie znajdzie się w przedziale 4,0-4,5 proc. Tym samym wzrost cen ponownie będzie szybszy niż w strefie euro. Co więcej, zbliżenie się do wielkości widocznych w państwach zachodniej Europy będzie trudne – napisali eksperci w komentarzu do danych GUS o inflacji konsumenckiej w maju.

Wzrost cen energii będzie głównym motorem napędowym inflacji w najbliższych miesiącach. Oprócz tego, obserwować będziemy również wzrost cen usług oraz ponowny wzrost cen towarów przemysłowych, oceniają eksperci.

Zgodnie z ustawa podpisaną przez prezydenta przed kilkoma dniami, cena za megawatogodzinę energii elektrycznej od 1 lipca nie może przekroczyć 500 złotych na rachunkach gospodarstw domowych. Przewiduje się też cenę maksymalną dla samorządów, szkół, szpitali czy małych i średnich przedsiębiorstw. Wyniesie ona 693 zł/MWh.

Dodatkowo, w okresie od lipca do końca 2024 roku na rachunkach gospodarstw domowych nie będzie jednej z opłat stałych – tak zwanej opłaty mocowej. W pierwszym półroczu wynosi ona między 2,66 zł a 14,9 zł miesięcznie, w zależności od rocznego zużycia prądu.

Ustawa wprowadza też tzw. bon energetyczny. Ma to być jednorazowe świadczenie, którego celem jest złagodzenie efektu wzrostu cen w przypadku najbardziej wrażliwych odbiorców. Chodzi o najuboższe gospodarstwa domowe, ale także np. emerytów i rencistów otrzymujących najniższe świadczenia.

Według prognoz ekonomistów PIE, inflacja w 2025 roku utrzyma się na średnim poziomie około 4,5 proc.. Największy wpływ na jej wysokość nadal będą mieć ceny usług.

Dodatkowo przez pierwsze półrocze na wynikach zdecydowanie ciążyć będą ceny energii – oceniają ekonomiści PIE.

Opracował Marek Chądzyński

Polecamy również: