{"vars":{{"pageTitle":"Ceny ropy wystrzeliły. Jest najdrożej od 7 lat, bo nikt nie chce jej kupować od Rosji","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["ceny-benzyny","ceny-ropy","dom-maklerski-bos","energetyka","import-surowcow","inwazja-rosji-na-ukraine","main","ropa-naftowa","surowce"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"2 marca 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"02","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":270534}} }
300Gospodarka.pl

Ceny ropy wystrzeliły. Jest najdrożej od 7 lat, bo nikt nie chce jej kupować od Rosji

Ropa drożała wczoraj na światowych rynkach o ok. 10 procent. Dzisiaj cena ropy przekroczyła już poziom 110 dolarów za baryłkę. To najwyższa cena od 7 lat.

Sankcje nałożone na Rosję oraz niechęć do współpracy handlowej z rosyjskimi dostawcami, w tym koncernami państwowymi, przekładają się na ceny ropy na światowych rynkach. Dwa najważniejsze rodzaje ropy – amerykańska WTI oraz europejska Brent – kosztowały w środę ok. 12.30 polskiego czasu ok. 109 dolarów za baryłkę. Wcześniej w ciągu dnia ich ceny przekroczyły poziom 110 dolarów.

Mimo że oficjalne sankcje dotyczące handlu rosyjską ropą naftową nie zostały narzucone, to globalni traderzy unikają surowca z Rosji. Jeszcze na morzu znajdują się tankowce z rosyjską ropą, jednak jest to już praktycznie tylko surowiec zamawiany wcześniej – wskazuje Dorota Sierakowska, analityczka surowcowa w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska (DM BOŚ).

Ze współpracy i powiązań kapitałowych z rosyjskimi firmami rezygnują kolejni giganci naftowi: BP, Shell czy Exxon Mobil.

Zdaniem Doroty Sierakowskiej, „świat zaczyna przyzwyczajać się do myśli o tym, że podaż rosyjskiej ropy naftowej może się na jakiś czas zmniejszyć”.

Rosja to jeden z największych producentów ropy naftowej na świecie, więc objęcie jej sankcjami – nawet przekładającymi się na handel ropą jedynie pośrednio – ma duży wpływ na globalny rynek, wskazuje analityczka.

Załamanie rubla, skok cen ropy, recesja. Zamrożenie rezerw wpędzi Rosję w kryzys

Dzisiaj ma odbyć się spotkanie OPEC+, międzynarodowej organizacji eksporterów ropy. Rosja także należy do tego porozumienia naftowego. Rezultaty spotkania mogą wpłynąć na ceny ropy na rynkach.

Jednak bazowym scenariuszem jest zachowanie dotychczasowego tempa wzrostu produkcji ropy naftowej w OPEC+ o 400 tys. baryłek dziennie każdego miesiąca – wskazuje Dorota Sierakowska.

Złoty się osłabia, kapitał ucieka przed wojną. „Odblokowanie KPO mogłoby pomóc” [WYWIAD]