{"vars":{{"pageTitle":"Rynek gier wideo pod lupą. UOKiK sprawdzi kilku przedsiębiorców","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dzialania-antykonkurencyjne","gry-wideo","najnowsze","postepowanie-wyjasniajace","tomasz-chrostny","uokik","urzad-ochrony-konkurencji-i-konsumentow"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"13 maja 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"13","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":708887}} }
300Gospodarka.pl

Rynek gier wideo pod lupą. UOKiK sprawdzi kilku przedsiębiorców

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające w związku z podejrzeniem możliwości stosowania antykonkurencyjnych praktyk przez dostawców platform dystrybucji cyfrowej gier wideo, podał Urząd. 

Postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom i dotyczy w szczególności działań dostawców takich platform jak PlayStation Store i Steam.

Rynek cyfrowej dystrybucji gier wypiera sprzedaż tradycyjną. Gracze coraz rzadziej kupują gry w pudełkach, lecz zaopatrują się w cyfrowe kopie na platformach sprzedaży online. Jednocześnie widzimy, że na tym rynku może dochodzić do praktyk ograniczających konkurencję ze strony największych graczy. Dlatego wszcząłem postępowanie wyjaśniające i zleciłem kontrolę u trzech przedsiębiorców. Obecnie analizujemy zebrany materiał dowodowy – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie prasowym.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Kontrola UOKiK odbyła się w siedzibie jednej ze spółek z grupy Sony, a także u dwóch twórców i wydawców gier wideo w Polsce. Chodzi m.in. o stosowanie ograniczeń w sprzedaży gier i zawartości dodatkowych na konkurencyjnych platformach lub w sklepach internetowych, ingerencję w ceny i politykę rabatową twórców i wydawców gier, czy ograniczanie dostępu do rynku konkurencyjnym platformom oraz innym dostawcom usług cyfrowych.

Jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, wówczas prezes urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom. Następnie może nałożyć karę pieniężną w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menadżerom odpowiedzialnym za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł.

Polecamy: