{"vars":{{"pageTitle":"Rząd wprowadzi podatek od nadzwyczajnych zysków dla firm energetycznych. Padły deklaracje","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny-energii","ceny-pradu","energetyka","jacek-sasin","main","map","mateusz-morawiecki","ministerstwo-aktywow-panstwowych","najnowsze","podatki"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"25 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"25","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":359947}} }
300Gospodarka.pl

Rząd wprowadzi podatek od nadzwyczajnych zysków dla firm energetycznych. Padły deklaracje

Projekt polskiego windfall tax, czyli podatku od nadzwyczajnych zysków, opracowało Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP). Zapłacą go firmy energetyczne. Podatek ma dać 13,5 mld zł dodatkowych dochodów do budżetu.

O projekcie w mediach społecznościowych poinformował wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

– Już wczoraj skierowałem do Premiera Morawieckiego rozwiązanie dotyczące opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa i przedsiębiorstw prywatnych. Szacowany wpływ do budżetu to 13,5 mld zł, które przeznaczymy na łagodzenie skutków wzrostu cen energii – napisał Sasin w sobotę wieczorem na Twitterze.

Wcześniej premier Mateusz Morawiecki we wpisie na Facebooku nawiązał do nadmiarowych zysków, jakie osiągają obecnie firmy energetyczne w związku z wysokimi cenami energii.


Czytaj również: Windfall tax i „żerowanie na wojnie”. Tłumaczymy, o co chodzi z podatkiem od nieoczekiwanych zysków


(…)Chciałbym podkreślić, że nie będziemy tolerowali sytuacji, w której nadzwyczajne zyski spółek Skarbu Państwa – i spółek zagranicznych – są realizowane kosztem obywateli albo instytucji wrażliwych. Poleciłem ministerstwu aktywów państwowych i ministerstwu klimatu jak najszybsze wypracowanie odpowiednich rozwiązań prawnych – napisał premier.

– Będziemy opodatkowywać te spółki by mieć środki na dalsze finansowanie pomocy i programów socjalnych z budżetu państwa. Nie będziemy tolerować takiego ustalania cen, które jest pięcio czy dziesięciokrotnie wyższe – marży, która jest 700, 800 zł, 900 zł na jednej megawatogodzinie – a z tym obecnie mamy do czynienia – podkreślił szef rządu

Z zapowiedzi składanych pod koniec poprzedniego tygodnia przez MAP wynika, że rozwiązania, które mają zabezpieczyć odbiorców wrażliwych i samorządy przed wzrostem cen energii zostaną przedstawione rządowi na najbliższym posiedzeniu. Jest ono zaplanowane na wtorek 27 września.

Unijny „windfall tax”. KE chce, by firmy paliwowe oddały jedną trzecią zysków