{"vars":{{"pageTitle":"Spadek PKB Polski zgodny z szacunkami: gastronomia i hotelarstwo głównymi hamulcowymi","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dane","gospodarka","gus","main","makroekonomia","pkb","polska","recesja","wzrost-gospodarczy"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"31 sierpnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"31","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":61043}} }
300Gospodarka.pl

Spadek PKB Polski zgodny z szacunkami: gastronomia i hotelarstwo głównymi hamulcowymi

W drugim kwartale 2020 roku PKB Polski zmniejszył się realnie o 8,2 proc. w ujęciu rocznym, a głównymi czynnikami okazały się dwucyfrowy spadek dynamiki konsumpcji i inwestycji – podał Główny Urząd Statystyczny. 

Dzisiejszy odczyt GUS okazał się zbieżny z wcześniejszymi wstępnymi szacunkami.

Główna ekonomistka Banku Pocztowego wskazuje, że zgodnie z prognozami silnie spadła konsumpcja gospodarstw domowych, do czego doprowadziło zamrożenie gospodarki, w tym zamknięcie większości sklepów i mocne ograniczenie działalności sektora usług, a także izolacja społeczeństwa.

„Zmniejszyło to istotnie możliwości zakupowe gospodarstw domowych, ale także rozwój pandemii gruntownie obniżył popyt konsumpcyjny gospodarstw domowych w obawie przed utratą pracy czy mniejszymi dochodami. W drugim kwartale mocny spadek zanotowały również inwestycje (o 10,9 proc. rok do roku). Z opublikowanych wcześniej danych GUS wynika, że nastąpiło tąpnięcie w inwestycjach dużych firm (nominalny spadek o 13,6 proc. rok do roku), natomiast zapewne także inwestycje małych przedsiębiorstw oraz samorządów uległy istotnym redukcjom” – powiedziała Monika Kurtek z Banku Pocztowego.

Ekonomiści Banku Pekao wskazują, że kluczowa dla istotnie ujemnej dynamiki PKB była ogromna zapaść w sektorze zakwaterowania i gastronomii.

Natomiast ekonomiści PKB Banku Polskiego dodają, że dane wskazuję, że (jak na razie) najgorsze jest już za nami.

Czytaj także:

Koniec gospodarczej złotej serii – PKB Polski spada o 8,2%. To i tak lepiej od prognoz