Nie ma konfliktu w zarządzie Narodowego Banku Polskiego, sprawa jest banalna: chodzi o wynagrodzenie, przekonuje prezes NBP Adam Glapiński. Szef banku centralnego odniósł się w ten sposób do wystąpienia zasiadającego w zarządzie Pawła Muchy, który zarzuca mu niewywiązywanie się z nałożonych na niego obowiązków.
Tekst zaktualizowany o odpowiedź Pawła Muchy.
Paweł Mucha to były minister Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy. Do zarządu NBP trafił we wrześniu 2022 roku. W środę opublikował w mediach społecznościowych dokumenty, w których zarzucił prezesowi Adamowi Glapińskiemu niewywiązywanie się z niektórych obowiązków, na przykład z udostępniania członkom zarządu protokołów z posiedzeń RPP.
Pismo w sprawie niewykonywania obowiązków przez Prezesa NBP Adama Glapińskiego s. 1 pic.twitter.com/Fcu6VFaOT9
— Paweł Mucha (@MuchaPK) November 8, 2023
Publikacje Muchy były odpowiedzią na wcześniejsze komunikaty NBP, w tym stanowisko zarządu uznającego postępowanie Muchy za „nieakceptowalne”.
Glapiński: chodzi o pieniądze
– Jeśli chodzi o pana Muchę, to jest to banalna, całkowicie niestanowiąca jakiegoś konfliktu w zarządzie czy przedmiotu zainteresowania sprawa. Pan Mucha po prostu żąda niebotycznych kwot za swoją pracę, a poziom wykonywania tej pracy, sposób wykonywania, niczym tego nie uzasadnia – stwierdził Glapiński.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
– Spór jest wyłącznie o nagrody i premie. I to jest cała prawda. Reszta to jest jakaś taka mgiełka i dziecinada. Ale nie ma żadnego podziału, żadnego konfliktu. Powtarzam, członków zarządu jest dziewięciu, a jeden członek zarządu jest niezadowolony ze swoich świadczeń – dodał.
Prezes NBP zwrócił uwagę, że Paweł Mucha nie nadzoruje żadnego departamentu.
– Nie mówię, że nic nie robi, bo przecież na pewno jakoś pogłębia swoją wiedzę i raz w tygodniu albo raz na dwa tygodnie jest na posiedzeniu zarządu. Czy pomaga w pracy zarządu wtedy, czy przeszkadza, to to jest inny problem. Ale to subiektywne odczucie – powiedział prezes.
Mucha: ignorowanie prawa
Wypowiedzi prezesa Glapińskiego na gorąco skomentował Paweł Mucha.
– „Mgiełka” jako cały komentarz do strony merytorycznej opisu nieprawidłowości ujawnionych w banku centralnym co do działania niezgodnie z ustawą o NBP. Wypowiedź świadczącą o ignorowaniu prawa i obowiązków. Alienacja prawna. I negacja faktów – napisał w serwisie X (dawnej Twitter).
„Mgiełka” jako cały komentarz do strony merytorycznej opisu nieprawidłowości ujawnionych w banku centralnym co do działania niezgodnie z ustawą o NBP. Wypowiedź świadczącą o ignorowaniu prawa i obowiązków. Alienacja prawna. I negacja faktów.
— Paweł Mucha (@MuchaPK) November 9, 2023
Według Muchy w wypowiedzi szefa banku nie padły żadne argumenty prawne i nie było żadnych wyjaśnień merytorycznych.
– Ucieczka w atak personalny może niestety oznaczać, że Prezes Adam Glapiński zamierza dalej ignorować art. 17 ustawy o NBP, Regulamin Zarządu NBP i Regulamin RPP. Na to nie można się godzić – stwierdza członek zarządu NBP.
Nie padły żadne argumenty prawne, nie było żadnych wyjaśnień merytorycznych. Ucieczka w atak personalny może niestety oznaczać, że Prezes Adam Glapiński zamierza dalej ignorować art. 17 ustawy o NBP, Regulamin Zarządu NBP i Regulamin RPP. Na to nie można się godzić.
— Paweł Mucha (@MuchaPK) November 9, 2023
Paweł Mucha dodaje, że W sprawach banku będę „działał z pełną determinacją”, a „prezes NBP nie stoi ponad prawem, powinien go przestrzegać”.
oprac. Marek Chądzyński
Czytaj także: