{"vars":{{"pageTitle":"Sprzedaż detaliczna w Polsce powraca do trendu sprzed pandemii. Są dane GUS za marzec 2022","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dane-makroekonomiczne","glowny-urzad-statystyczny","gus","makroekonomia","sprzedaz"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"22 kwietnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"22","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":294609}} }
300Gospodarka.pl

Sprzedaż detaliczna w Polsce powraca do trendu sprzed pandemii. Są dane GUS za marzec 2022

Sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła w marcu o 9,6 procent. Dzisiejszy odczyt GUS to o 0,6 pkt. procentowego więcej, niż prognozowali eksperci.

Wzrost sprzedaży w marcu 2022 roku wyniósł 9,6 proc. w ujęciu rocznym – podał 22 kwietnia Główny Urząd Statystyczny (GUS).

W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 16,4 procent. Ale po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu wyższa od sprzedaży w lutym tylko o 1,4 procent.

Największy wzrost sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku odnotowały jednostki z grupy ‚tekstylia, odzież, obuwie’ (o 41,9 proc. wobec wzrostu o 93,0 proc. przed rokiem) – podaje GUS.

Wyższą sprzedaż niż ogólny poziom odnotowały także m. in. kategorie: farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny (o 15,9 proc.) oraz paliwa stałe, ciekłe i gazowe (wzrost o 15,5 proc. w ujęciu rocznym,

O 9,3 proc;. spadła natomiast sprzedaż samochodów, motocykli i części do tych pojazdów.

Jak wskazuje mBank, w marcu 2022 roku utrzymywał się efekt zwiększonej sprzedaży towarów przekazywanych jako pomoc dla uchodźców oraz gromadzonych przez Polaków „na wypadek wojny”.

– Do tego doszedł spadek sprzedaży realnej paliw na skutek wzrostu cen paliw – podają analitycy banku.

Zarówno dane o poziomie sprzedaży, jak i wczorajsze dane o wynagrodzeniach i produkcji „potwierdzają odporność polskiej gospodarki na początku wojny w Ukrainie, chociaż można się doszukać w nich pewnych objawów osłabienia” – wskazują z kolei ekonomiści banku Santander.

Dział analiz banku Pekao podaje z kolei, że dane o poziomie sprzedaży detalicznej można interpretować jako powrót do wieloletniego trendu wzrostowego, który załamał się na skutek pandemii: