Liczba rejestracji nowych samochodów w Europie była w lipcu o 15,2 proc. większa niż rok wcześniej. To już dwunasty z rzędu miesiąc wzrostu, sygnalizujący odbicie w branży motoryzacyjnej. W Polsce liczba rejestracji nowych samochodów również wzrosła, ale wolniej, bo o 4,9 proc.
W lipcu 2023 roku w całej Unii Europejskiej odnotowano wzrost liczby rejestracji nowych pojazdów osobowych o 15,2 proc. rok do roku do 851 156 sztuk, a udział samochodów w pełni elektrycznych (BEV) wyniósł 13,6 proc.
Dane Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) wskazują, że branża motoryzacyjna wychodzi z marazmu spowodowanego przez zrywanie łańcuchów dostaw w czasie pandemii, czy zbyt wysokie ceny.
– W lipcu 2023 roku rynek samochodowy w UE utrzymał się na trajektorii wzrostu, rosnąc o 15,2 proc. – dwunasty miesiąc wzrostu z rzędu. Rejestracje nowych samochodów osiągnęły 851 156 sztuk, ponieważ region odzyskuje siły po zeszłorocznych niedoborach komponentów. Większość rynków odnotowała solidny wzrost, w tym cztery największe: Francja (+19,9 proc.), Niemcy (+18,1 proc.), Hiszpania (+10,7 proc.) i Włochy (+8,7 proc.) – czytamy w komunikacie.
Sprzedaż elektryków rośnie
Liderem tego odbicia okazała się sprzedaż samochodów elektrycznych, która w lipcu wzrosła o 60,6 proc. Rynek rośnie dzięki wsparciu finansowemu udzielanemu w wielu krajach Unii Europejskiej, informuje Reuters.
Auta w pełni elektryczne stanowiły 13,6 proc. wszystkich nowo zarejestrowanych pojazdów, co oznacza wyraźny wzrost w porównaniu do nieco poniżej 10 proc. osiągniętych w lipcu ubiegłego roku.
Czytaj także: Samochody elektryczne coraz bardziej popularne. „Możemy nawet podwoić wynik”
Samochody hybrydowe nie pozostają dłużne i ich sprzedaż wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Dane o popularności hybryd typu plug-in [które stanowiły 7,9 proc. ogólnej sprzedaży – red.] mówią nam że co czwarty samochód zarejestrowany w Unii Europejskiej był hybrydą HEV, o pełnym zakresie mocy, informuje Reuters.
Modele napędzane tradycyjnymi silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi nadal cieszą się dużą popularnością, stanowiąc nieco poniżej połowy (ok. 50 proc.) wszystkich rejestracji. Widać natomiast spadek liczby pojazdów wysokoprężnych, które jeszcze w 2015 roku dominowały na rynku, stanowiąc ponad 50 proc. sprzedaży. W lipcu 2023 roku udział ten spadł do nieco ponad 14 proc.
ACEA podaje, że flagowym producentem samochodów w Europie okazał się Volkswagen, który odnotował wzrost sprzedaży na poziomie 17,9 proc. w lipcu. Inni gracze na rynku również wykazali znaczące wzrosty: BMW zwiększył swoje wyniki o 22,5 proc, natomiast grupa Renault o 16,9 proc.
Nie wszyscy jednak mogą mówić o pozytywnych wynikach w obecnym czasie. Stellantis, które w swoim portfolio posiada takie marki jak Fiat, Jeep, Alfa Romeo, Opel czy Peugeot, borykało się z problemami logistycznymi i dostawami samochodów na terenie Europy, przez co odnotowało spadek sprzedaży w lipcu o 6,1 proc. rok do roku.
W Polsce też więcej rejestracji
Jak podaje ACEA, liczba nowych samochodów osobowych zarejestrowanych w Polsce wyniosła 36 388 szt. w lipcu bieżącego roku, co oznacza wzrost o 4,9 proc. rok do roku. Udział pojazdów w pełni elektrycznych (BEV) w ogólnej liczbie rejestracji wyniósł 3,2 proc. (1 153 szt.).
W okresie styczeń-lipiec 2023 roku zarejestrowano w Polsce 275 062 nowych samochodów osobowych, czyli o 11,3 proc. więcej rok do roku, wynika z danych ACEA. Udział pojazdów elektrycznych wyniósł w tym czasie 3,5 proc. (9 648 szt.).
300Sekund od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz codzienny newsletter. Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Od stycznia do lipca 2023 roku liczba rejestracji nowych samochodów w UE znacznie wzrosła (+17,6 proc.), osiągając łącznie 6,3 mln sztuk. Pomimo oznak ożywienia europejskiego przemysłu motoryzacyjnego po zakłóceniach w dostawach związanych z pandemią, wolumeny od początku roku są nadal o 22 proc. niższe niż w 2019 roku.
W tym siedmiomiesięcznym okresie na większości rynków odnotowano dwucyfrowe wzrosty procentowe, w tym na czterech największych: Hiszpania (+21,9 proc.), Włochy (+20,9 proc.), Francja (+15,8 proc.) i Niemcy (+13,6 proc.), podano również.