Stopy procentowe w Polsce jeszcze wzrosną, uważa Goldman Sachs. Według banku główna stopa procentowa NBP wzrośnie do 4 proc.
Obecnie stopa referencyjna NBP, po dotychczasowych podwyżkach, wynosi 2,25 proc.
„Odzwierciedlając nasze poglądy na inflację, spodziewamy się dalszego zacieśniania polityki przez banki centralne Europy Środkowo-Wschodniej w nadchodzących miesiącach. Podnosimy naszą prognozę szczytowych stawek w Czechach z 4,2 proc. do 5 proc., a w Polsce z 3 proc. do 4 proc.” – napisali ekonomiści Goldman Sachs w najnowszych raporcie.
Bank podał jednocześnie, że podtrzymuje swoją prognozę, zgodnie z którą na Węgrzech stopy procentowe osiągną szczyt na poziomie 4 proc. i 3,5 proc. w Rumunii.
Swoje prognozy bank uzasadnia tym, że – jego zdaniem – są co najmniej dwa powody, dla których inflacja w krajach regionu będzie podwyższona, co zmusi banki centralne do zaostrzania polityki pieniężnej. Po pierwsze, podaje Goldman Sachs, czynniki globalne, które do tej pory przyczyniały się do wzrostu cen, okazują się trwałe, a ceny energii i dóbr trwałych osiągają nowe rekordy.
„Po drugie, w ostatnich miesiącach inflacja w sektorach ukierunkowanych na działalność krajową rosła sekwencyjnie, co oznacza większy wkład tych składników w przyszłości. Chociaż nasze prognozy wskazują, że inflacja w Europie Środkowo-Wschodniej osiągnęła szczyt na przełomie roku, spodziewamy się, że w 2022 r. i w 2023 r. pozostanie ona znacznie powyżej celów inflacyjnych banków centralnych, a nasze prognozy inflacji są powyżej konsensusu rynkowego” – podaje bank.