{"vars":{{"pageTitle":"Kredytobiorcy czekali na tę informację. Rada Polityki Pieniężnej ogłosiła, co dalej ze stopami procentowymi","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["depozyty","finanse","finanse-osobiste","kredyty","main","makroekonomia","polityka-pieniezna","stopy-procentowe"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"6 marca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":687994}} }
300Gospodarka.pl

Kredytobiorcy czekali na tę informację. Rada Polityki Pieniężnej ogłosiła, co dalej ze stopami procentowymi

Inflacja w Polsce szybko spada, ale Rada Polityki Pieniężnej jest nieugięta. Decyzja, jaką RPP podjęła w marcu, nie spodoba się kredytobiorcom. Stopy procentowe zostały utrzymane bez zmian.

Kolejny miesiąc z rzędu RPP nie zmieniła stóp procentowych, choć wśród ekonomistów i komentatorów tliła się nadzieja, że tym razem będzie inaczej. Rada podejmując decyzję w marcu dysponowała bowiem nową projekcją inflacji i PKB. Eksperci zakładali, że projekcja może pokazać lepsze perspektywy dla osiągnięcia celu inflacyjnego NBP, czyli ustabilizowania się inflacji na poziomie 2,5 proc. z możliwością odchylenia o punkt procentowy na plus lub na minus.

Najnowsza projekcja zakłada, że inflacja w tym roku powinna znaleźć się w przedziale 2,8–4,3 proc w 2024 r. w porównaniu do zakładanych 3,2 – 6,2 proc. w projekcji z listopada 2023 r. W 2025 roku szacowany przedział to 2,2–5 proc. (wobec 2,2–5,3 proc. poprzednio) oraz 1,5–4,3 proc. w 2026 r.

Jednak RPP uznała, że stopa referencyjna NBP nadal będzie wynosić 5,75 proc. Na tym poziomie utrzymuje się ona już od października 2023 r. To wtedy doszło do drugiej z dwóch – zaskakujących wówczas – obniżek, w wyniku których Rada Polityki Pieniężnej dokonała w sumie obniżenia kosztu pieniądza łącznie aż o 1 pkt procentowy.

Co dalej ze stopami procentowymi

RPP utrzymała stopy bez zmian, bo choć inflacja rzeczywiście szybko teraz spada, to w gruncie rzeczy wynika to z efektu tzw. wysokiej bazy z poprzedniego roku. Wtedy tempo wzrostu cen było bardzo wysokie, dwuprocentowe i zbliżało się do 20 proc. rok do roku. Teraz, gdy ceny energii już nie rosną, a żywność na światowych rynkach nawet tanieje, sama inflacja bardzo szybko maleje. Ale wcale nie jest powiedziane, że ten trend się utrzyma.


Polecamy też: Polska powiatowa się starzeje. To tutaj wskaźnik obciążenia emerytalnego jest największy [WYKRESY]


Główna niewiadoma to rządowe decyzje w sprawie stawki VAT na żywność i zamrożenia cen energii. Premier Donald Tusk powiedział, że będzie rekomendował powrót do 5-procentowej stawki VAT już od kwietnia. Obecnie podatek wynosi 0 proc., co jest jeszcze spadkiem po tarczach antyinflaycjnych z ubiegłego roku.

Powrót wyższego VAT oznacza wzrost cen żywności. A odmrożenie cen energii, zamrożonych do końca czerwca, dodatkowo może podbijać inflację. I ta niepewność prawdopodobnie stała za marcową decyzją RPP o utrzymaniu stóp procentowych bez zmian.

Ile wyniosą raty kredytów

Marcowa decyzja nie może podobać się posiadaczom kredytów. Zwłaszcza tych, których oprocentowanie zależy bezpośrednio od stóp rynkowych, których wielkość jest ściśle powiązana ze stopami banku centralnego.

Jak bardzo? Widać to w naszych symulacjach. Zaskakujące obniżki stóp jesienią ubiegłego roku wpłynęły na ich wysokość rat. Z naszej symulacji wynika, że w przypadku kredytu w wysokości 350 tys. zł, zaciągniętego we wrześniu 2021 roku, rata spadła dzięki obniżkom stóp o blisko 200 złotych w porównaniu do stanu sprzed obniżek.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.


To dzięki tamtym obniżkom rata jest niższa niż w apogeum wysokości stóp rynkowych sprzed roku, ale jednak nadal dużo większa, niż w dniu zawarcia umowy kredytowej. Pokazuje to nasz wykres z symulacją wysokości raty takiego kredytu.

Jak zmieniły się raty innych kredytów? Pokazuje to grafika poniżej. Porównujemy na niej raty dla kredytów zaciągniętych we wrześniu 2021 roku, gdy stopy procentowe były rekordowo niskie do rat obecnie.

Ważna uwaga: nasze wyliczenia to tylko symulacja. Rytm dopasowywania rat do wielkości stop rynkowych określa za każdym razem umowa kredytowa i dostosowanie nie odbywa się automatycznie. Zazwyczaj banki robią to co kwartał. Co istotne, symulacja dotyczy jedynie kredytów o zmiennym oprocentowaniu, takich, gdzie wielkość odsetek zależy od stopy WIBOR 6M.

I druga ważna uwaga: stopy rynkowe mogą się również kształtować pod wpływem oczekiwań co do kolejnych decyzji RPP. A o nich więcej będzie można powiedzieć po marcowej konferencji prasowej prezesa NBP Adama Glapińskiego.

oprac. Marek Chądzyński

Czytaj także: