Jak mieszkają młodzi Polacy? Tylko 5 proc. wydaje ponad 2/5 swojej wypłaty na mieszkanie. Problemy jednak mają młode osoby zagrożone ubóstwem.
Wskaźnik życia w mieszkaniach przepełnionych (czyli bez pokoju na wyłączność dla siebie lub siebie i partnera/ki) się poprawia. W latach 2005-2022 odnotowano jego spadek o 19,8 pkt. proc. (z poziomu 62,8 proc. populacji do 43 proc.).
Równocześnie jednak wartość ta pozostaje zdecydowanie powyżej średniej europejskiej, wynoszącej około 25 proc. Polska zajmuje 5. miejsce pod względem przepełnienia mieszkań wśród młodych ludzi. Wyższe wartości wskaźnika odnotowywane są w: Rumunii, Bułgarii, Łotwie i Chorwacji.
Opłaty za mieszkanie zjadają dużą część pensji
Poprawiają się również wskaźniki dotyczące wydatków dochodów własnych na utrzymanie mieszkań. W 2013 r. co dziesiąta osoba młoda (20-29 lat) wydawała ponad 40 proc. swoich dochodów na wydatki związane z mieszkalnictwem. Zaś obecnie (dane za 2022 r.), jedynie co dwudziesta zgłasza ten problem.
Wydatki mieszkaniowe pozostają jednak dużym wyzwaniem dla ludzi młodych zagrożonych ubóstwem. Tak określa się osoby zarabiające 60 proc. wartości mediany dla wszystkich mieszkańców kraju). Co czwarta osoba z tej grupy wydaje ponad 40 proc. dochodów własnych na utrzymanie mieszkania.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Na tle innych krajów europejskich Polska plasuje się na dobrej pozycji pod tym względem (19. miejsce). Największe problemy obserwowane są w Danii, Grecji, czy Niemczech, w których odpowiednio 85 proc., 81 proc. i 51 proc. ludzi młodych wydaje ponad 40 proc. swoich dochodów na utrzymanie mieszkania.
Częściowe wyjaśnienie niskich kosztów utrzymania mieszkania przez ludzi młodych w Polsce może być tłumaczone wysokim udziałem młodych zamieszkujących z rodzicami. Wskazuje się, że w 2022 r. blisko 29 proc. ludzi młodych mieszkało z rodzicami, a w ostatnich latach wartość ta pozostawała na zbliżonym poziomie (średnia dla UE w roku wynosiła 26 proc. populacji).
Drugim czynnikiem jest kwestia własności mieszkań: ponad 87 proc. populacji kraju mieszka w mieszkaniach własnościowych, co zdecydowanie obniża udział kosztów związanych z utrzymaniem mieszkania w dochodach ogółem.
Winny? Zmiany cen mieszkań i najmu
Problemy społeczne mieszkalnictwa, zarówno na poziomie kosztów utrzymania, jak i kwestii związanych z przepełnieniem, są wynikiem zmian cen mieszkań i najmów. Trend ten obserwuje się w całej Europie – w latach 2004-2022 średnia cena mieszkania w UE wzrosła o 30 proc., w Polsce o 70 proc.
Sytuacja wydaje się jeszcze trudniejsza w przypadku wzrostów czynszów. Dla UE obserwowano w tym samym okresie wzrost o 33 proc., a w Polsce średni czynsz w 2022 r. wynosił 215 proc. średniego czynszu z 2004 r.
Tempo zmian cen mieszkań w Polsce pozostaje jednak zbliżone do tempa zmian płacy średniej. Wyraźny spadek dostępności mieszkań względem płacy średniej w Polsce widoczny był w okresie 2006-2008, a więc w czasie kryzysu finansowego. W kolejnych latach, mimo wzrostu cen mieszkań, notowano wzrost płac, który umożliwił powrót wskaźnika do poziomu zbliżonego do 2005 r.
Dodatkowe pogorszenie omawianej relacji było widoczne w 2021 r., co wywołały czynniki zewnętrzne. Chodzi tu między innymi o kryzys pandemiczny, wystąpienie zatorów transportowych i pogorszenie kondycji branży nieruchomości).
Czytaj także:
- Rodzina z dziećmi na 40 metrach. Wybory mieszkaniowe Polaków podyktowane koniecznością
- Ministerstwo pokaże ceny mieszkań. Rząd umożliwi wykup lokali z „Mieszkania+”
- Młodzi ubodzy Europejczycy. W Polsce jest lepiej niż przeciętnie w UE
- Czarne myśli młodych głów. Uczniowie w Polsce przechodzą psychiczny kryzys