{"vars":{{"pageTitle":"Szkodliwe odpady gigantów odzieżowych spalane w fabrykach. Na liście również polska firma","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["300klimat","adidas","branza-odziezowa","gospodarka-odpadami","kambodza","lpp","najnowsze","odpady-odziezowe","reebok","zanieczyszczenia"],"pagePostAuthor":"Filip Majewski","pagePostDate":"21 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"21","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":629650}} }
300Gospodarka.pl

Szkodliwe odpady gigantów odzieżowych spalane w fabrykach. Na liście również polska firma

Odpady pochodzące z produkcji ubrań co najmniej 19 międzynarodowych marek, takich jak Adidas, Under Armour czy Reebok, są używane do napędzania pieców w fabrykach cegieł w Kambodży. Takie praktyki stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników. Nie brakuje również polskiego akcentu.

O sprawie informuje Reuters. Na liście marek wymienionych w raporcie Ligi Kambodżańskiej na Rzecz Promocji i Obrony Praw Człowieka (LICADHO) znajdują się: Adidas, C&A, Cropp i Sinsay LPP, Disney, Gap, Old Navy, Athleta, Karbon, Kiabi, Lululemon Athletica, Lidl Stiftung & Co’s Lupilu, No Boundaries Walmart, Primark, Reebok, Sweaty Betty, Tilley Endurables, Under Armour i Venus Fashion.

Badanie oparte na wizytach w 21 fabrykach cegieł w Phnom Penh i Kandalu oraz na wywiadach z pracownikami, wykazało, że materiały odzieżowe, w tym tkaniny, plastik i guma, są spalane w siedmiu fabrykach. Pracownicy skarżyli się również na bóle głowy i problemy z oddychaniem związane ze spalaniem tych odpadów.

Spalanie tkanin może wydzielać toksyczne substancje, a popioły zawierać wysoki poziom zanieczyszczeń, co potwierdza wewnętrzne badanie ONZ z 2020 roku. Według raportu, zawarte w nich dioksyny mogą powodować raka.

W 2018 roku brytyjscy naukowcy z Royal Holloway Uniwersytetu w Londynie, stwierdzili, że odpady odzieżowe zawierają szkodliwe substancje, takie jak wybielacz na bazie chloru, formaldehyd, amoniak, a także metale ciężkie, PVC czy żywice używane w procesach barwienia i drukowania.


Czytaj także: UOKiK nałożył ponad 2,1 mln zł kary na 3 firmy odzieżowe za fałszowanie składu produktów


Pojawiają się pierwsze reakcje firm

Marki, takie jak Adidas, Lidl czy Primark, zainicjowały dochodzenia w tej sprawie. Adidas w Kambodży wymaga, aby odpady odzieżowe od dostawców były usuwane do kontrolowanych elektrowni odpadowo-energetycznych lub centrum recyklingu rządowego. Lidl rozpoczął dochodzenie w sprawie zgłoszonych warunków, podobnie LPP, które zapowiedziało szkolenie dotyczące gospodarki odpadami dla swoich agentów.

Primark prowadzi dochodzenie, a Sweaty Betty współpracuje ściśle z dostawcami w kwestiach ochrony środowiska. C&A monitoruje swoich dostawców i reaguje na wszelkie nieprawidłowości, a Tilley Endurables współpracuje wyłącznie z audytowanymi fabrykami.

Wcześniejsze badania wykazały, że takie praktyki mogą prowadzić do problemów zdrowotnych, w tym migren, krwotoków z nosa i innych schorzeń wśród pracowników fabryk cegieł.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Na liście jest również Polska

Na liście firm pojawiła się również rodzima marka. Gdańska firma odzieżowa LPP, posiadająca marki takie jak Sinsay, Cropp i Reserved, oświadczyła, że nie miała świadomości, iż jej odpady tekstylne były spalane w piecach ceglanych w Kambodży. Skontaktowała się z agentami, którzy są odpowiedzialni za składanie zamówień w tym kraju.

LPP zapowiedziało zorganizowanie z początkiem 2024 roku specjalnego dnia świadomości dla swoich agentów i fabryk w Kambodży, z naciskiem na zarządzanie odpadami.

Polecamy także: