{"vars":{{"pageTitle":"Rozwój technologii ma swoje minusy. Zapotrzebowanie na energię będzie szybko rosnąć","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["amazon","centra-danych","google","main","meta","microsoft","najnowsze","wth","zuzycie-energii-elektrycznej"],"pagePostAuthor":"Zuzanna Cichowska","pagePostDate":"3 marca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"03","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":684828}} }
300Gospodarka.pl

Rozwój technologii ma swoje minusy. Zapotrzebowanie na energię będzie szybko rosnąć

Od 1 proc. do 1,3 proc. finalnego światowego zapotrzebowania na energię elektryczną tj. 230-240 TWh zużyły centra danych ulokowane na całym globie w 2022 roku. Te najnowsze dane z Międzynarodowej Agencji Energetycznej przeanalizował właśnie Polski Instytut Ekonomiczny. Zdaniem ekspertów zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie szybko wzrastać wraz z rozwojem sztucznej inteligencji oraz rynku kryptowalut.

Polski Instytut Ekonomiczny przedstawia w swoim raporcie najnowsze dane dotyczące rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną przez światowe centra danych, gdzie wzrost zużycia energii waha się między 20-70 proc. Raport ukazuje wzrost ruchu internetowego o ponad 600 proc. Natomiast o 80 proc. wzrosła liczba nowych użytkowników Internetu.

Dane dla UE

Dla obszaru UE zużycie energii elektrycznej  w 2022 roku oscyluje granicach 45-65 TWh (1,8 proc. do 2,6 proc.) według danych Joint Research Centre ośrodka analitycznego Komisji Europejskiej – podaje PIE.

Najwięcej energii zużywały centra danych znajdujące się w Niemczech z 15 TWh (ok. 3 proc. całej konsumpcji w skali kraju). Kolejno Francja zużyła nieco mniej czyli 10 TWh (ok. 2,2 proc.). Holandia oraz Irlandia zużyły 5 TWh, dla pierwszego kraju stanowi to 5,2 proc., dla kolejnego 18 proc. zapotrzebowania konsumpcyjnego. Polska zużywała w 2022 roku ok. 2 proc. energii elektrycznej.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Światowi odbiorcy energii elektrycznej

Za największe zużycie energii elektrycznej w 2022 roku odpowiadali najwięksi korporacyjni giganci: Amazon, Meta, Microsoft oraz Google. Zużywały one bowiem prawie 80 proc. globalnej mocy obliczeniowej hiperskalowych centrów danych – podaje państwowy think tank.

Według danych MAE zapotrzebowanie czterech największych korporacyjnych odbiorców energii elektrycznej podwoiło się w latach 2017-2021 to daje wynik 72 TWh w 2021 roku.

W UE centra danych, także hiperskalowych zużyły łącznie ok. 65 proc. energii w 2022 roku. Pozostałe 35 proc. były pobrane przez centra danych przedsiębiorstw (enterprise data centers).

Większa część energii zużywanej przez 4 największych odbiorców: Amazon, Meta, Microsoft oraz Google pochodziła z odnawialnych źródeł energii, głównie energii słonecznej, następnie wiatrowej.

Wyzwanie stanowią SI oraz kryptowaluty

Sztuczna inteligencja (SI) stanowi duże wyzwanie w kwestii rosnącego zapotrzebowania na energię, która jest wykorzystywana przez centra danych. Według szacunków PIE korzystanie z SI może eksplorować do 2027 roku od 85,4 TWh do 234 TWh energii elektrycznej przez cały rok.

Podobne prognozy przedstawia MAE, która podaje dane dotyczące rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną centrów danych do rozwoju kryptowalut oraz sztucznej inteligencji. Poziom zapotrzebowania wzrośnie szacunkowo od 620 TWh do 1050 TWh z poziomu ok. 460 TWh w 2022 roku. Natomiast tradycyjne centra danych będą zużywały w 2026 roku ok. 590 TWh – czytamy w analizie instytutu.

Wyniki powyższych danych wskazują jednoznacznie, że zapotrzebowanie na energię elektryczną przez centra danych będzie rosnąć. Tym bardziej duże zapotrzebowanie na energię spowodują prace nad sztuczną inteligencją oraz rozwojem kryptowalut.

Nadzieję daje to, że posiadacze największych hiperskalowych centrów danych dbają o zachowanie zasad zrównoważonego środowiska poprzez wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii. Ale stopień zaangażowania w rozwój kryptowalut oraz związana z tym ogromna energochłonność napawa lękiem ekonomistów oraz znawców etyki – dodaje autor raportu Łukasz Leśniewicz.

Polecamy: