{"vars":{{"pageTitle":"Takich danych polski przemysł jeszcze nie widział. Produkcja wzrosła o ponad 40%","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["gus","main","makroekonomia","produkcja-przemyslowa","przemysl"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"24 maja 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"24","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":138175}} }
300Gospodarka.pl

Takich danych polski przemysł jeszcze nie widział. Produkcja wzrosła o ponad 40%

Produkcja przemysłowa w kwietniu bieżącego roku wzrosła o 44,5 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z marcem spadła o 9,2 proc. – wynika z danych GUS. „Dwucyfrowe dynamiki produkcji utrzymywać się będą jeszcze przez kilka kolejnych miesięcy” – uważają ekonomiści.

Oba odczyty okazały się zbieżne z oczekiwaniami analityków.

Monika Kurtek z Banku Pocztowego wskazuje, że kwietniowy wzrost produkcji niewątpliwie zapisze się w historii jako jeden z najwyższych i rekordowych, ale jego głównym powodem jest zeszłoroczna baza odniesienia, kiedy to wybuch pandemii koronawirusa przyczynił się do rekordowego spadku produkcji o 24,6 proc. rok do roku.

W kwietniu 2021 roku odnotowano wzrosty produkcji w ujęciu rocznym we wszystkich głównych kategoriach:

Monika Kurtek uważa, że polski przemysł będzie w kolejnych miesiącach nadal silnie rósł.

„Jest spora szansa, że dwucyfrowe dynamiki produkcji utrzymywać się będą jeszcze przez kilka kolejnych miesięcy. Stanie się tak za sprawą rosnącego popytu zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego. Trzeba jednak podkreślić, że tym, co może ograniczać przemysł, są czynniki podażowe (braki surowców, podzespołów) oraz lawinowo rosnące koszty (surowców, materiałów i pracy)” – prognozuje główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Ekonomiści mBanku sugerują natomiast, że bez wyraźnego trendu w kształtowaniu się dynamiki produkcji niska baza odniesienia niewiele by zmieniła. I popierają swoją tezę wymownym wykresem.

Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego, publicznego think tanku, który jest skrzydłem analitycznym Kancelarii Premiera, podsumowali natomiast w formie graficznej dynamikę produkcji w najważniejszych sektorach.

W zeszłym tygodniu GUS podał dane o produkcji budowlanej, która również zwiastuje istotne ożywienie.

Budujemy mniej niż rok temu, ale perspektywy branży są obiecujące – zwłaszcza w przypadku mieszkań