{"vars":{{"pageTitle":"Tego się boją młodzi w Europie. Polacy nie odstają, ale jest jeden wyjątek","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["allianz","bezpieczenstwo","dzietnosc","inflacja","main","marsze-protestacyjne","mlodzi-dorosli","najnowsze","najwazniejsze","obowiazkowa-sluzba-wojskowa","panstwo-opiekuncze","raport","wojna-w-ukrainie","wybory"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"6 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":619246}} }
300Gospodarka.pl

Tego się boją młodzi w Europie. Polacy nie odstają, ale jest jeden wyjątek

Aż 8 na 10 młodych dorosłych Europejczyków zastanawia się, czy w ogóle mieć dzieci. To skutek obaw, jakie trapią młodych dorosłych. Większość z nich boi się na przykład skutków wojny w Ukrainie. Ale też rosnących nierówności społecznych we własnym kraju i pogorszenia sytuacji na rynku pracy. Jak wypadli Polacy w tych badaniach?

Fundacja Allianz przygotowała raport opisujący, jak młodzi dorośli z Europy wyobrażają sobie przyszłość. Odpowiedzi udzieliło 10 tys. osób (w wieku od 18 do 39 lat) z Niemiec, Grecji, Włoch, Polski i Wielkiej Brytanii. Wnioski z badania nie napawają optymizmem.

Czego najbardziej boją się młodzi dorośli?

Młodzi dorośli otwarcie zastanawiają się, czy ich pokolenie powinno mieć dzieci. Wątpliwości co do tego ma 8 na 10 respondentów. Wynikają one z tego, że ankietowani niepokoją się o przyszłość. Uważają, że ich kraje staną się mniej równe społecznie, mniej bezpieczne i bardziej podzielone.

– Młodzi dorośli chcą żyć w społeczeństwie przyszłości, które będzie bezpieczne, niedrogie, przyjazne dla środowiska i sprawiedliwe. Uważają jednak, że warunki budowania tej przyszłości są zagrożone. Chociaż istnieje pewien ostrożny optymizm co do rozwoju ekologicznego i możliwości dla migrantów i innych mniejszości, oczekuje się, że w większości pozostałych aspektów we wszystkich pięciu krajach nastąpi pogorszenie w ciągu najbliższych 10 lat – czytamy w raporcie.


Zobacz też: Młodzi Polacy są najmniej zadowoleni z życia. Oto powody


Czego konkretnie i w jak dużym stopniu dotyczą te obawy? Blisko 60 proc. respondentów uważa, że wojna w Ukrainie może rozprzestrzenić się na ich kraj. Jednak mniej więcej tyle samo osób zdecydowanie odrzuca ideę obowiązkowej służby wojskowej. Jednocześnie pomimo niechęci do służby wojskowej wielu młodych dorosłych spodziewa się rozbudowy sił zbrojnych swojego kraju w ciągu najbliższych 10 lat (40 proc. w porównaniu z 23 proc., które uważają inaczej).

Do obaw o bezpieczeństwo dochodzą jeszcze te związane z cenami. Blisko 60 proc. młodych dorosłych boi się, że przepaść między bogatymi i biednymi będzie rosnąć, częściowo z powodu rosnących kosztów energii, żywności i transportu – tych spodziewa się dwóch na trzech respondentów.


Polecamy również: Młodzi liczą na wyższą emeryturę niż prognozuje ZUS. Brakuje edukacji w tej dziedzinie


Wyższe koszty życia to jednak nie wszystko. Część ankietowanych (41 proc.) przewiduje, że spadnie liczba dobrze płatnych stanowisk pracy, a 39 proc. spodziewa się gorszej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

Jak oceniają autorzy raportu, takie postrzeganie przyszłości wyjaśnia, dlaczego dla większości młodych dorosłych solidne państwo opiekuńcze ma kluczowe znaczenie. Prawie trzech na czterech ankietowanych zgodziło się z twierdzeniem, że silne państwo opiekuńcze i niezależny system wymiaru sprawiedliwości powinny być fundamentalnymi elementami przyszłego społeczeństwa.

Na protesty nie ma odwagi

Czy wszystkie te strachy paraliżują młodych dorosłych i powodują, że biernie czekają na to, co przyniesie im przyszłość? I tak, i nie. Indywidualnie młodzi dorośli są aktywni. Blisko 80 proc. ankietowanych głosuje w wyborach, 45 proc. bojkotuje nieekologiczne produkty, 60 proc. dzieli się swoimi opiniami politycznymi ze znajomymi, a 44 proc. z osobami, z którymi pracują.

Z drugiej strony ponad 70 proc. młodych dorosłych nigdy nie wzięło udziału w marszu protestacyjnym.

Ta niechęć nie zawsze oznacza brak zainteresowania. Może to być obawa przed potencjalnymi negatywnymi skutkami zaangażowania się w kontrowersyjne kwestie. Wielu młodych dorosłych mówi, że nie mają odwagi, by podjąć działania obywatelskie, a między 54 a 69 proc. zgadza się, że w ich kraju może to wiązać się z wieloma ryzykami, w tym zagrożeniem fizycznym, mową nienawiści (szczególnie online) lub nawet konsekwencjami prawnymi. Podczas gdy wielu może znosić konflikty z przyjaciółmi i rodziną, stres i frustrację, mniej niż jedna trzecia byłaby skłonna stawić czoło ryzyku ekonomicznemu, fizycznemu lub prawnemu, nawet jeśli głęboko wierzy w daną sprawę – tłumaczą autorzy badania.

Młodzi Polacy bardziej prawicowi

Ogólnie rzecz biorąc, to, jak przyszłość postrzegają młodzi dorośli z Polski, nie odbiega od zdania ich rówieśników z Niemiec, Grecji, Włoch czy Wielkiej Brytanii. Istnieją jednak obszary, gdzie różnice są wyraźne.

We wszystkich pięciu badanych krajach większość młodych dorosłych identyfikuje się z ośrodkiem politycznym. Niemniej jednak młodzi Polacy są zauważalnie bardziej prawicowi niż ich rówieśnicy za granicą (23 proc. w porównaniu do średniej 18 proc.). To skłonność ku konserwatyzmowi odzwierciedla się w niektórych postawach politycznych. Na przykład tylko w Polsce większość młodych dorosłych nie zgadza się, aby pary jednopłciowe mogły adoptować dzieci (61 proc. nie zgadza się, w porównaniu do średniej 31 proc.).


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.


Młodzi Polacy są również najmniej skłonni do poparcia obecności kobiet w parlamencie i w radach nadzorczych firm (38 proc. w porównaniu do średniej 54 proc.). To samo dotyczy obecności mniejszości etnicznych (29 proc. w porównaniu do średniej 44 proc.).

Młodzi dorośli w Polsce w większym stopniu nie wstydzą się wyrażać swoich opinii politycznych: 68 proc. jest skłonnych to robić w rozmowach twarzą w twarz (w porównaniu do średnio 60 proc.) i 47 proc. w mediach społecznościowych (w porównaniu do średnio 37 proc.).

To też może Cię zainteresować: