Tesla wprowadza program wynajmu paneli fotowoltanicznych, aby zwiększyć swoją konkurencyjność na rynku energii odnawialnej, informuje TechCrunch.
Będąc jednym z największych instalatorów energii odnawialnej w USA za pośrednictwem SolarCity, Tesla odnotowała znaczący spadek udziału w rynku od czasu przejęcia firmy trzy lata temu.
W II kw. br. Tesla zainstalowała tylko 29 MW nowych instalacji słonecznych, podczas gdy numer jeden i dwa na liście największych dostawców energii słonecznej, SunRun i Vivint Solar, zainstalowali odpowiednio 103 MW i 56 MW.
W ramach nowego systemu Tesla oferuje klientom możliwość wynajęcia systemów solarnych za 65 dol. za niewielką instalację do 195 dol. za największą instalację. Klienci muszą jedynie uiścić w pełni podlegającą zwrotowi opłatę instalacyjną w wysokości 100 dol.
Umowę można wypowiedzieć w dowolnym momencie, ale opłata za za usunięcie systemu po jego zainstalowaniu wynosi aż 1500 dol. Nowy program jest dostępny obecnie również w kilkunastu innych państwach, nie ma wśród nich jednak Polski.
>>>Czytaj też: Tesla wybuchła na parkingu w Szanghaju