{"vars":{{"pageTitle":"Tyle LPG zabraknie nam od przyszłego roku. Polska potrzebuje pilnych inwestycji","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["energetyka","gaz","import","lpg","najnowsze","polska-izba-gazu-plynnego","rosja","wojna-w-ukrainie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"12 czerwca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"12","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":714031}} }
300Gospodarka.pl

Tyle LPG zabraknie nam od przyszłego roku. Polska potrzebuje pilnych inwestycji

Po wejściu w życie sankcji na LPG z Rosji, przy obecnej infrastrukturze, luka LPG – czyli tyle, o ile mniej gazu płynnego trafi do Polski – wyniesie 500-700 tys. ton rocznie, szacuje Polska Izba Gazu Płynnego (PIGP). Izba apeluje, by rząd – przy wsparciu branży – jak najszybciej inwestował w rozwój infrastruktury i logistyki LPG.

Europejskie sankcje na gaz płynny (LPG) sprowadzany z Rosji zaczną obowiązywać 20 grudnia 2024 r.

– Polska jest jednym z największych konsumentów LPG w Europie. Dla około 8 mln Polaków to ważne źródło energii – jako paliwo w transporcie, ogrzewaniu lub produkcji. Dlatego kluczowe jest, aby Polacy mogli nadal bez przeszkód korzystać z LPG – także po wejściu w życie sankcji na rosyjskie dostawy od 2025 roku. Rząd – przy wsparciu branży – powinien jak najszybciej inwestować w rozwój infrastruktury i logistyki LPG. To ważny surowiec i nie wolno dopuścić, aby Polacy utracili możliwości korzystania z niego. Nawet po wzroście cen w wyniku sankcji i zmiany kierunku dostaw LPG będzie nadal atrakcyjnym cenowo paliwem – wskazuje prezes PIGP Paweł Bielski.

Polski rynek LPG

Rynek LPG w Polsce, szacowany na około 2,5 mln ton rocznie, nie tylko zaspokaja stale rosnące potrzeby polskich konsumentów i polskiego przemysłu. Reeksportowany gaz płynny (0,4 mln ton) trafia z Polski do Ukrainy, dla której od momentu rosyjskiej agresji LPG w sezonie grzewczym stał się strategicznym elementem miksu energetycznego tego kraju.

– Szacuje się, że Polska czerpie LPG z produkcji krajowej (0,5 mln ton) oraz z importu (2,6 mln ton), a najwięcej LPG do Polski trafia z Rosji (1,2 mln ton). Bezpośrednie dostawy do terminali morskich w Polsce mogą zaspokoić około 1 mln, maksymalnie do 1,3 mln ton w ciągu roku, a ich przepustowość nie ulegnie istotnym zmianom. Po wejściu w życie sankcji na LPG z Rosji przy obecnej infrastrukturze można szacować, że luka LPG – czyli tyle, o ile mniej gazu płynnego trafi do Polski – wynosi od 500 do 700 tysięcy ton rocznie – wylicza Polska Izba Gazu Płynnego.

W 2023 roku około 48 proc. gazu LPG było importowane z Rosji, a pozostała część produkowana w Polsce lub importowana z Zachodu.

– Przedsiębiorcy zrzeszeni w PIGP od 2 lat prowadzą intensywne działania, aby przestawić się w całości na LPG z Zachodu. Niestety, import LPG z kierunku zachodniego napotyka wiele trudności – dlatego Polska powinna jak najszybciej uniezależnić się od innych krajów i przyjmować duże dostawy we własnym terminalu morskim, gotowym na przyjęcie dużych jednostek z USA – podkreśla PIGP.

Niezależne dostawy i inwestycje

Według organizacji, potrzebujemy przede wszystkim niezależności w zakresie dużych dostaw LPG drogą morską, a także inwestycji w infrastrukturę kolejową i magazynową. Obecnie w Polsce działają trzy terminale morskie, przyjmujące mniejsze jednostki i przeładowujące LPG – ich łączna przepustowość to około 1-1,3 mln ton rocznie. To terminal w Gdańsku (należący do prywatnego, międzynarodowego koncernu, który nie udostępnia go komercyjnie podmiotom trzecim), terminal w Gdyni (należący do Alpetrol) oraz terminal w Szczecinie – należący do Orlen Paliwa i w pełni wykorzystywany przez tę spółkę.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


– Niestety, w portach nie ma terminali, do których mogłyby przypływać większe statki z LPG. Dlatego priorytetem dla rządzących oraz dla wszystkich polityków w kraju powinny być jak najszybsze inwestycje w porty i terminale przeładunkowe oraz w transport kolejowy. Takie inwestycje zajmują dużo czasu, więc powinny zostać rozpoczęte natychmiast i to na dużą skalę. To jest podstawowa, a przede wszystkim skuteczna droga do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu LPG – tłumaczy Polska Izba Gazu Płynnego.

Polska Izba Gazu Płynnego (PIGP) to zrzeszenie dystrybutorów gazu LPG i innych podmiotów prowadzących działalność gospodarczą w zakresie produkcji, zakupu i rozlewu gazu płynnego. Polska Izba Gazu Płynnego powstała w 2004 roku, zrzesza też podmioty zajmujące się produkcją i obrotem urządzeniami związanymi z gazem płynnym.

To też może Cię zainteresować: