{"vars":{{"pageTitle":"Tylko 10% Polaków uważa, że szkoły powinny uczyć w pełni zdalnie - badanie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["edukacja","koronawirus","main","nauczanie-online","szkola"],"pagePostAuthor":"Daniel Rząsa","pagePostDate":"27 sierpnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"27","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":60891}} }
300Gospodarka.pl

Tylko 10% Polaków uważa, że szkoły powinny uczyć w pełni zdalnie – badanie

Jak wynika z badania przeprowadzonego na potrzeby raportu ,,Polaków portfel własny: czas zmian” Santander Consumer Banku, co dziesiąty Polak uważa, że od września nauka powinna odbywać się wyłącznie zdalnie.

Większość Polaków, którzy wzięli udział w badaniu uważa, że dzieci powinny uczyć się od września w trybie zmianowym, aby ograniczyć ich liczbę w budynku szkoły w tym samym czasie – tak wskazuje 33,5 proc. badanych.

Nieco mniej, bo 31,8 proc. uważa, że dzieci powinny wrócić do szkoły na takich samych zasadach jak przed pandemią.

17 proc. uznało, że należy wprowadzić system mieszany, w którym część dzieci z tej samej szkoły będzie uczyła się stacjonarnie, a część zdalnie.

Zaledwie 11,6 proc. badanych wskazało, że nauka powinna odbywać się wyłącznie zdalnie – do czasu ustania pandemii.

Dlaczego Polacy są niechętni zdalnemu nauczaniu

Badanie mówi, że prawie jedna trzecia Polaków uważa, że największym problemem obostrzeń wynikających z pandemii jest opinia, że nauka zdalna jest postrzegana jako mniej wartościowa od tej prowadzonej w klasie w budynku szkoły.

Na drugim miejscu wskazywano pokrewną konsekwencję zdalnego nauczania, czyli brak fizycznego kontaktu dziecka z rówieśnikami w szkole (15,4 proc. wskazań).

Ważnym problemem, który dostrzega 12,5 proc. badanych, jest kwestia obłożenia rodziców dodatkowymi obowiązkami, które mogą na przykład utrudniać im pracę zawodową.

Inne kwestie (po 10 proc. wskazań) to brak odpowiedniego sprzętu, problem z zapewnieniem dziecku opieki oraz brak odpowiedniego przygotowania nauczycieli do zdalnego prowadzenia lekcji.


Czytaj też: Ankieta: Polacy wolą, żeby dzieci nie wracały jeszcze do szkoły. Popierają też kary za brak maseczki w sklepie


Zdaniem badanych, największym wyzwaniem dla uczniów – niezależnie od uwarunkowań narzuconych przez pandemię – jest nadmiar informacji i zbyt obszerny program nauczania. Często za problem wskazywana jest także kwestia zbyt dużej ilości wiedzy teoretycznej wymaganej do zapamiętania.

Ogólnopolskie badanie, na potrzeby raportu “Polaków portfel własny – czas zmian”, który ukaże się w całości pod koniec września, przeprowadzone zostało na zlecenie Santander Consumer Banku przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRIS) na reprezentatywnej próbie dla ogółu dorosłej populacji Polski wynoszącej (N=1100 osób).

Badanie realizowane było w dniach 17-21 sierpnia br.metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo (CATI).

Santander Consumer Bank działa na rynku consumer finance w Polsce.

Jak będą działać szkoły

Od wtorku 1 września zajęcia w szkole domyślnie odbywać się będą w tradycyjny, stacjonarny sposób, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa sanitarnego.

Według wytycznych rządu, możliwe jest też wprowadzenie modelu mieszanego, w którym część dzieci uczyć się będzie zdalnie a część stacjonarnie, lub całkowicie zdalnego, jak to miało miejsce od początków marca br.

Decyzje o tym podejmować mają dyrektorzy szkół w oparciu o opinie lokalnych inspektorów sanitarnych.

MEN: Od 1 września zajęcia będą odbywać się w szkołach. Uczniowie nie bedą musieli nosić maseczek