{"vars":{{"pageTitle":"Unia chce zwiększyć wysiłki, by ratować pszczoły i motyle - bez nich grozi nam katastrofa","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["ekosystem","europejski-zielony-lad","komisja-europejska","owady-zapylajace","pestycydy","rolnictwo","zielony-lad"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"28 maja 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"28","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":140419}} }
300Gospodarka.pl

Unia chce zwiększyć wysiłki, by ratować pszczoły i motyle – bez nich grozi nam katastrofa

Owady zapylające mają kluczowe znaczenie dla funkcjonowania ekosystemów, naszego bezpieczeństwa żywnościowego i dobrostanu człowieka. Jednak co dziesiąty gatunek pszczół i motyli w Europie znajduje się na skraju wyginięcia, a jedna trzecia ich populacji maleje.

W 2018 roku Unia Europejska zainicjowała po raz pierwszy w historii program, aby przeciwdziałać spadkowi liczebności owadów zapylających. W czwartek 27 maja Komisja Europejska (KE) opublikowała sprawozdanie z realizacji inicjatywy. Choć w jej ramach poczyniono znaczne postępy, wciąż borykamy się z problemem malejących populacji.

„Alarmujący spadek liczby owadów zapylających uprawy i rośliny dziko rosnące stanowi ryzyko dla bezpieczeństwa żywnościowego i zagraża przetrwaniu ludzi i przyrody jako całości” – wskazuje unijny komisarz do spraw środowiska, oceanów i rybołówstwa, Virginijus Sinkevičius.

Posumowanie inicjatywy

Do końca 2020 roku w ramach inicjatywy zrealizowano ponad trzydzieści działań w trzech obszarach priorytetowych. Były to poszerzanie wiedzy na temat spadku liczebności owadów zapylających, przeciwdziałanie przyczynom spadku oraz angażowanie opinii publicznej w celu jego zahamowania.

Wśród tych rozwiązań jest między innymi park owadów zapylających. To interaktywne narzędzie cyfrowe, służące podnoszeniu świadomości i mobilizowaniu działań na rzecz ochrony owadów. W formie doświadczenia z rzeczywistości wirtualnej przedstawia ono świat w 2050 roku, w którym wszystkie owady zapylające praktycznie wyginęły.

Opracowano także ogólnounijny program monitorowania gatunków owadów zapylających, który wkrótce będzie wdrażany przez poszczególne kraje Wspólnoty. KE stworzyła również specjalny system informacji o owadach zapylających i uruchomiła serię badań.

To dopiero początek pracy

Jednak jak wskazuje sprawozdanie, konieczne jest zwiększenie wysiłku. Najistotniejsze zadania to powstrzymanie utraty siedlisk na obszarach rolniczych oraz zniwelowanie skutków stosowania pestycydów.

„Rolnictwo i bezpieczeństwo żywnościowe są zależne w bardzo dużym stopniu od owadów zapylających, niepokojący spadek ich liczebności to problem, którym trzeba się zająć” – powiedział komisarz UE ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski.

W tym celu wprowadzono konkretne rozwiązania do unijnych strategii: ochrony różnorodności biologicznej, strategii „od pola do stołu” oraz do planu działania na rzecz eliminacji zanieczyszczeń.

Będą to między innymi:

Również nowa strategia UE w zakresie przystosowania się do zmiany klimatu i większe ambicje dotyczące neutralności klimatycznej mają pomóc w łagodzeniu skutków zmian klimatycznych dla owadów zapylających.

Co dalej?

W drugiej połowie 2021 roku Komisja Europejska uruchomi konsultacje społeczne i eksperckie, z myślą o możliwym udoskonaleniu inicjatywy. Komisja uwzględni otrzymane opinie oraz oceni zakres unijnej inicjatywy na rzecz owadów zapylających, pod kątem jej modyfikacji, tak aby lepiej dostosować ją do osiągnięcia założonych celów.

Unia chce wspierać akwakulturę dla dobra gospodarki i planety