{"vars":{{"pageTitle":"Uprawnienia do emisji najtańsze od niemal trzech lat. To skutek zielonej transformacji","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["ceny-uprawnien-do-emisji","emisje","emisje-co2","energetyka","klimat","najnowsze","pie","polityka-klimatyczna","polski-instytut-ekonomiczny"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"29 lutego 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"29","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":684735}} }
300Gospodarka.pl

Uprawnienia do emisji najtańsze od niemal trzech lat. To skutek zielonej transformacji

Ceny uprawnień do emisji CO2 są najniższe od czerwca 2021 roku – zwraca uwagę Polski Instytut Ekonomiczny w Tygodniku Gospodarczym. W styczniu ceny odnotowały spadek o prawie jedną trzecią względem poprzedniego roku.

W styczniu 2024 r. ceny uprawnień na aukcjach EEX spadły poniżej poziomu 60 EUR/t, a pod koniec lutego osiągnęły wartość poniżej 50 EUR/t. Oznacza to spadek o 23 proc. w porównaniu do ostatnich aukcji w pierwszych dwóch miesiącach 2024 r. W styczniu 2024 r. ceny uprawnień były prawie o 30 proc. niższe rok do roku – czytamy w tygodniku Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Główne przyczyny spadku cen emisji to zwiększona podaż uprawnień oraz zmniejszony popyt na uprawnienia do emisji. Jak wynika z danych KOBIZE, czyli Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami, od stycznia do sierpnia 2024 r., oferowana pula uprawnień będzie jednak o 22 proc. większa.


Czytaj także: Komisja Europejska sprzeda obligacje na zielone projekty. Ostatnia taka emisja w tym roku


Jednym z czynników, który wpłynął na zwiększoną podaż, jest sprzedaż ok. 27 mln dodatkowych uprawnień pochodzących z Market Stability Reserve (MSR)1 na rzecz finansowania planu REPowerEU. Pulę uprawnień zwiększyło też rozszerzenie systemu EU ETS o sektor morski.

Według szacunków Ember, w 2023 r., w porównaniu do 2022 r., produkcja energii elektrycznej z węgla w UE spadła o 26 proc. (-116 TWh), z gazu o 15 proc. (-82 TWh). Spadek zużycia energii pochodzącej z paliw kopalnych wynikał nie tylko ze spadku konsumpcji energii, ale również ze wzrostu generacji z OZE. Wzrost produkcji z OZE (130 TWh), w szczególności z wiatru i energetyki wodnej (96 TWh), zastąpił 65 proc. redukcji zużycia energii z paliw kopalnych – podaje PIE.

W Polsce w 2023 r. sama generacja energii elektrycznej z OZE była o 6,8 proc. większa niż w roku ubiegłym. Dodatkowo, w następstwie kryzysu energetycznego oraz wzrostu efektywności energetycznej gospodarki, zapotrzebowanie na energię w UE zmniejszyło się o 82 TWh. Według KOBIZE, emisje w przemyśle w UE spadły o ok. 5-6 proc. w 2023 r. Najwięcej w sektorach nawozów (-9 proc.), cementu (-8 proc.) czy rafinacji ropy naftowej (-7 proc.).

Co z tego wynika?

Utrzymujące się niskie ceny do uprawnień emisji CO2 w długim terminie mogą wpłynąć na zmniejszenie hurtowych cen energii elektrycznej w państwach o wysoce emisyjnym miksie energii. W Polsce obecnie odnotowujemy spadki na Towarowej Giełdzie Energii.

W styczniu tego roku średnioważona cena TGE BASE była o 56 proc. niższa niż w styczniu 2023 r. Wpływa na to nie tylko spadek cen uprawnień do emisji CO₂, ale także wzrost produkcji energii z OZE i spadki cen paliw dla elektrowni, tj. węgla, gazu i biomasy.

Eksperci szacują, że spadek cen emisji nie będzie długoterminowym trendem. Do 2025 r. ceny powinny wrócić do poziomu 70 EUR/t, a w perspektywie 2030 r. wrosnąć nawet do 120 EUR/t. Dalsza transformacja sektora energetycznego w stronę niskoemisyjnych źródeł energii jest zatem konieczna dla utrzymania konkurencyjności polskiej gospodarki na rynku UE.

Czytaj także: