Prawdopodobieństwo, że Stany Zjednoczone doświadczą recesji, czyli zahamowania gospodarczego, w ciągu najbliższych dwóch lat wzrosło do 48 proc. z 35 proc. szacowanych poprzednio, ocenili w nowym raporcie ekonomiści Goldman Sachs.
Bank obniżył bowiem swe oczekiwania dotyczące wzrostu gospodarczego w USA. I coraz bardziej obawia się, że nawet w przypadku znacznego spowolnienia aktywności gospodarczej Fed będzie poczuwał się do zdecydowanej reakcji na wysoką inflację i oczekiwania inflacyjne konsumentów, jeśli ceny energii będą dalej rosły.
– Argumentowaliśmy, że istnieje realna, choć trudna droga do przywrócenia równowagi na rynku pracy i obniżenia inflacji bez recesji – napisali analitycy Goldman Sachs.
Jednak warunki finansowe zaostrzyły się, a Fed, amerykański bank centralny, dokonał bardziej agresywnych podwyżek stóp procentowych.
– Ryzyko recesji postrzegamy obecnie jako wyższe. Widzimy teraz 30-proc. prawdopodobieństwo wejścia w recesję w ciągu następnego roku (w porównaniu z poprzednimi prognozami 15 proc.) i 25-proc. na wejście w recesję w kolejnym roku – napisano.
Oznacza to 48 proc. prawdopodobieństwa recesji w ciągu najbliższych dwóch lat (poprzednio było to 35 proc.)
Decyzja ws. stóp procentowych w USA. Fed ostrzejszy, niż zapowiadał