Płacimy już prawie 3000 zł rocznie za utrzymanie samochodu, podaje Rankomat.pl. Na wydatek ten składają się koszty naprawy usterek, wymiany opon i oleju, serwisu klimatyzacji oraz ubezpieczenia OC.
Rankomat.pl wskazuje, że w 2024 r. średni koszt naprawy usterki w samochodzie wzrósł w skali roku o prawie 74 zł i wyniósł 796 zł. Wymiana opon kosztowała 194 zł, czyli była droża o 32 zł. Natomiast za serwis klimatyzacji trzeba było zapłacić 577 zł, co oznacza zmianę o 14 zł w górę rok do roku. Przy czym łączna suma tych wzrostów i tak jest niższa od podwyżki OC, która wyniosła 130 zł.
– Utrzymanie samochodu odbiłoby się jeszcze mocniej na budżetach kierowców, jednak z danych pochodzących z serwisów samochodowych współpracujących z platformą Dobry Mechanik wynika, że od 2022 roku średni koszt wymiany oleju spada. Tylko w zeszłym roku ta usługa potaniała o 56 zł – podają autorzy wyliczeń.
W sumie za eksploatację samochodu trzeba było wydać w 2024 roku 2161 zł oraz 650 zł za ubezpieczenie OC. Łącznie daje to 2811 zł kosztów związanych z utrzymaniem pojazdu. Czyli o 194 zł więcej niż w 2023 roku i o 292 zł więcej niż w 2022 roku.
Jak wskazuje Rankomat.pl z największymi wydatkami muszą się liczyć posiadacze BMW. Na tle średniej krajowej samo usunięcie usterki w pojazdach tej marki kosztuje o 93 zł więcej, a OC dla BMW jest droższe o 121 zł. To łącznie 214 zł więcej od statystycznego kosztu utrzymania auta.
– Więcej zapłacą także właściciele Forda (+41 zł), Volkswagena (+22 zł) i Audi (+21 zł). Natomiast niższe koszty utrzymania dotyczą szczególnie posiadaczy Toyoty (-84 zł), Peugeota (-74 zł) i Renault (-40 zł) – podsumowują autorzy wyliczeń.