{"vars":{{"pageTitle":"Więcej pól uprawnych, ale mniej plonów – to może spotkać uprawy buraków cukrowych","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny-cukru","ceny-zywnosci","cukier","dostawcy","najnowsze","producenci-rolni","producenci-zywnosci","rolnictwo","susza","uprawa"],"pagePostAuthor":"Emilia Siedlaczek","pagePostDate":"3 lipca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"03","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":593532}} }
300Gospodarka.pl

Więcej pól uprawnych, ale mniej plonów – to może spotkać uprawy buraków cukrowych

Produkcja buraków cukrowych może nie wzrosnąć w 2023/2024, mimo zwiększonej powierzchni uprawy. Powodem są m.in. szkodniki, choroby grzybowe i susza. Grupa cukrownicza Pfeifer & Langen Polska ustaliła z plantatorami ceny skupu buraków na 2024 r.na poziomie 40 euro za tonę.

Z danych Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego wynika, że w sezonie 2022/2023 areał zasiewów spadł do 222 762 ha z 250 078 ha rok wcześniej, a produkcja buraków cukrowych spadła do 14 147,8 tys. ton z 15 271,2 tys. Z kolei produkcja cukru spadła w tym czasie do 2 007,6 tys. ton z 2 300,7 tys.

Media podawały wcześniej, powołując się na dyrektora biura Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego (KZPBC) Rafała Strachotę, że areał uprawy buraka cukrowego w 2023/2024 będzie wynosił ok. 257 tys. ha. To największy areał uprawy od 2005 r.

Szkodniki na polach cukrowych

Z uwagi na wzrost powierzchni uprawy buraków, można by oczekiwać większej produkcji, jednak przed nami bardzo ważny okres w wegetacji. Szkodniki, choroby grzybowe, susza mogą sprawić, że produkcja nie musi wcale wzrosnąć w stosunku do ubiegłego roku – powiedział ISBnews menadżer ds. agrotechniki i kluczowych interesariuszy Pfeifer & Langen Polska Maciej Grobelny.

Obok skośnika buraczaka i suszy, która może wystąpić – na razie ostatnie opady deszczu odsunęły to niebezpieczeństwo od plantacji buraków – dużym zagrożeniem są choroby grzybowe liści, zwłaszcza chwościk buraka (Cercospora beticola). Pierwsze sygnały z monitoringu tych chorób wskazują, że plantatorzy powinni już wykonywać pierwsze zabiegi przeciw tym chorobom – dodał.

Brak opadów deszczu w maju i w pierwszej połowie czerwca br. sprzyjał nalotowi motyla skośnika buraczaka i składaniu jaj. Skośnik buraczak, który pojawił się w Polsce na plantacjach buraków cukrowych w 2019 r., jest wyjątkowo groźnym szkodnikiem. Może mocno zredukować plon i jakość buraków cukrowych.

Susza sprzyja szkodnikom

Opady deszczu w drugiej połowie czerwca na pewno zredukują ilość szkodnika, jednak dziś trudno powiedzieć, w jakim stopniu. Na pewno będzie potrzeba wykonania zabiegu zwalczania tego szkodnika preparatami warunkowo do tego dopuszczonymi. Wg naszych obserwacji zastosowanie preparatu na większości plantacji powinno mieć miejsce w pierwszej dekadzie lipca – powiedział Grobelny.

W ubiegłym roku mieliśmy opady na przełomie maja i czerwca. Ale później nadszedł suchy okres, zwłaszcza w zachodniej i południowej części Polski, więc tam, gdzie skośnik głównie występuje. Rok temu mieliśmy gorsze warunki do składania jaj przez motyle, ale bardzo dobre warunki do żerowania larw i rozwoju następnego pokolenia – dodał.

Wskazał, że straty poczynione przez skośnika buraczaka będzie można ocenić najwcześniej w sierpniu i później, w czasie zbiorów buraków. Również pierwsze szacunki tegorocznej produkcji buraka cukrowego będą dokonane w sierpniu.

Ile cukrownie zapłacą swoim dostawcom?

Pfeifer & Langen Polska ustalił też z plantatorami ceny skupu buraków na poziomie 40 euro za tonę na 2024 r.

Cena skupu buraków w sezonie 2024/25 będzie w końcowym rozliczeniu uzależniona od cen cukru, jakie będą w sezonie 2024/25 notowane na rynku. Taki sposób współpracy prowadzimy od wielu lat w relacjach z plantatorami Pfeifer & Langen Polska. Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom naszych plantatorów, w kwietniu i maju wypracowaliśmy ze związkami plantatorów buraków cukrowych warunki na rok 2024 – powiedział dyrektor ds. surowcowych Pfeifer & Langen Polska Mirosław Paluch w rozmowie z ISBnews.

Jednym z elementów jest określona cena gwarantowana za buraki o standardowej jakości. Będzie ona na poziomie 40 euro za tonę buraków.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Z kolei Krajowa Grupa Spożywcza i rada związków KZPBC ustaliły pod koniec czerwca warunki kontraktacji na rok 2024/25. Plantatorzy dostarczający buraki do KGS w 2024 r. otrzymają zapłatę za buraki kontraktowane o zawartości cukru 16 proc. w kwocie netto nie mniejszej niż 46,5 euro za tonę.

We wrześniu ubiegłego roku P&L informował, że dostarczający buraki do Cukrowni Glinojeck, którzy zawarli umowy kontraktacyjne na rok 2023/2024, otrzymają w bieżącej kampanii cukrowej 48 euro za każdą tonę buraków kontraktowanych o jakości standardowej.

W Polsce działa kilka grup cukrowniczych: Krajowa Grupa Spożywcza (siedem cukrowni), Sudzucker Polska (cztery), Pfeifer & Langen (cztery) oraz Nordzucker (dwie cukrownie). W ramach Grupy Pfeifer & Langen Polska produkcję cukru w Polsce prowadzą cztery cukrownie: w Środzie Wlkp., Gostyniu, Miejskiej Górce i w Glinojecku. Zakłady skupują buraki wyłącznie od polskich plantatorów, zaś swoje produkty sprzedają m.in. pod marką Diamant.

Czytaj także: