{"vars":{{"pageTitle":""Wieczne chemikalia" w bateriach są zagrożeniem dla środowiska. Są nowe badania","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","tylko-w-300gospodarce"],"pageAttributes":["300klimat","baterie-do-samochodow-elektrycznych","chemikalia","elektryki","klimat","main","najnowsze","najwazniejsze","pfas","toksyny"],"pagePostAuthor":"Amelia Suchcicka","pagePostDate":"17 lipca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"17","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":718602}} }
300Gospodarka.pl

„Wieczne chemikalia” w bateriach są zagrożeniem dla środowiska. Są nowe badania

Toksyczne PFAS, zwane „wiecznymi chemikaliami” stanowią poważne zagrożenie dla środowiska i zdrowia ludzkiego – wynika z nowych badań.  Są one wykorzystywane w bateriach litowo-jonowych, niezbędnych do przejścia na czystą energię.

Najnowsze badanie opublikowane w czasopiśmie Nature skupiło się na mało zbadanych rodzajach związków PFAS, nazywanej bis-FASI. Takie substancje wykorzystuje się w bateriach litowo-jonowych. Zostały one odnalezione w pobliżu zakładów produkcyjnych i składowisk odpadów. Jednak wysokie poziomy tych chemikaliów odnotowano także w środowisku w rejonach odległych od fabryk. Badacze stwierdzili, że są one toksyczne dla organizmów żywych, a także, że są trwałe i mobilne. Odkryli też, że odpady z baterii wyrzucanych na składowiska stanowią główne źródło zanieczyszczeń.


Zobacz też: „Wieczne chemikalia” groźniejsze, niż sądzono. Są nowe badania


Baterii litowo- jonowe używa się w autach elektrycznych, ale także w sprzęcie elektronicznym, jak laptopy i telefony komórkowe.

Do grupy PFAS należy około 16 tys. sztucznych związków chemicznych, najczęściej używanych do produkcji materiałów odpornych na wodę, plamy i ciepło. Nazwa „wieczne chemikalia” wynika z faktu, że nie rozkładają się one naturalnie i gromadzą się w organizmach żywych. Naukowcy powiązali te chemikalia z rakiem, wadami wrodzonymi, chorobami wątroby, chorobami tarczycy, spadkiem liczby plemników, a także z innymi problemami zdrowotnymi.

Autorzy badania podkreślają, że standardy dotyczące utylizacji odpadów z baterii zawierających PFAS nie są wystarczające, a większość z nich trafia na wysypiska komunalne, gdzie mogą przenikać do wód, przenikać do gleby, a także być transportowane na dalsze obszary.

Te chemikalia zatruwają świat dopiero od około 30 lat

Badanie analizowało obecność chemikaliów w historycznych próbkach wycieków i nie stwierdziło ich obecności w próbkach sprzed połowy lat 90., kiedy to ta klasa chemikaliów została skomercjalizowana.

W badaniu podkreślono również, że bis-FASI mogą być ponownie wykorzystywane, ale tylko 5 proc. baterii litowo-jonowych jest poddawanych recyklingowi. Do 2040 roku można się spodziewać 8 milionów ton odpadów z baterii. Jedną z opcji na poprawę sytuacji byłby recykling tych baterii na dużą skalę.

Autorzy zaznaczają, że istnieje bardzo niewiele danych toksykologicznych na temat bis-FASI. Naukowcy sprawdzili także ich wpływ na bezkręgowce i na słodkowodnych rybach zwanych danio pręgowany. Już przy niskim poziomie ekspozycji, potwierdzono skutki toksyczności tych związków.

Ponadto, badacze pobrali również próbki wody, gleby i powietrza w okolicach zakładu 3M w Minnesocie i innych dużych zakładów produkujących te chemikalia. Poziomy w glebie i wodzie były wysokie. Wykryto także zawartość tych chemikaliów w śniegu, co sugeruje, że PFAS łatwo przemieszczają się w atmosferze.

Czytaj także: