Niemal dwie trzecie Polaków co miesiąc odkłada pieniądze. A niemal połowa ankietowanych szacuje, że w przypadku utraty głównego źródła dochodu będzie w stanie utrzymać się przez co najmniej pół roku.
Więcej niż co trzeci Polak deklaruje, że na koniec każdego miesiąca, po odliczeniu wydatków, wciąż ma rozsądną lub dużą sumę pieniędzy na koncie, wynika z badania Kantar wykonanego na zlecenie IPF Group, właściciela Provident Polska.
Około 40 proc. deklaruje regularne oszczędzanie, jednak nie stałej, określonej sumy. Co czwarty Polak odkłada taką samą kwotę co miesiąc.
– Aż 14 proc. badanych nie zebrało żadnych dodatkowych funduszy podczas ostatnich 12 miesięcy. Największy problem w tej dziedzinie mają ankietowani w wieku od 45 do 54 lat – niemal co piąty z nich nie odłożył żadnych pieniędzy w ciągu roku – czytamy w komunikacie.
Kto oszczędza regularnie?
– Największą systematycznością w kwestii oszczędzania wyróżniają się osoby w wieku 35-44 lat, z których aż 73,1 proc. robi to każdego miesiąca. W tym wieku posiadamy zwykle stabilizację zawodową i ekonomiczną, która pozwala nam swobodniej budować poduszkę finansową na przyszłość – komentuje członkini zarządu Provident Polska Patrycja Rogowska-Tomaszycka, cytowana w komunikacie.
Regularne oszczędzanie częściej deklarują mężczyźni – robi to 67,4 proc. z nich. W przypadku kobiet ten odsetek to 54 proc.
Korzystnie na nawyk oszczędzania wpływa ilość wolnych środków na koncie pod koniec miesiąca. Regularnie odkłada pieniądze około 88 proc. badanych z dużą nadwyżką w budżecie i 54,9 proc. badanych z niewielką nadwyżką.
– Jak pokazuje badanie Financial Wellbeing, nasza umiejętność oszczędzania często idzie w parze z wiedzą dotyczącą finansów. Niemal 70 proc. osób przekonanych o swojej znajomości produktów i usług finansowych, oszczędza każdego miesiąca. Wśród osób, które mają wątpliwości odnośnie swojej wiedzy, odsetek ten wyniósł niecałe 53 proc. To aż 17 punktów procentowych różnicy – dodaje Patrycja Rogowska-Tomaszycka.
Na ile wystarczą oszczędności?
Efekty oszczędzania można ocenić po tym, na jaki czas wystarczyłyby zgromadzone środki w razie utraty głównego źródła dochodu. Niemal połowa ankietowanych (49 proc.) deklaruje, że na przynajmniej pół roku. Więcej takich osób jest wśród tych, którym na koniec miesiąca pozostaje pewna niewykorzystana kwota oraz wśród systematycznie oszczędzających.
Mężczyźni znacznie częściej posiadają oszczędności wystarczające na ponad rok – takiej odpowiedzi udzieliło 30 proc. z nich a jedynie 15,8 proc. kobiet. Zarazem jednak 8,6 proc. badanych nie posiada żadnej rezerwy finansowej.
Oprac. Kamila Wajszczuk