{"vars":{{"pageTitle":"Państwa nadopiekuńcze, czyli nakazy i zakazy dla dobra obywateli. Tak wypada Polska","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["alkohol","e-papierosy","institute-of-economic-affairs","main","ministerstwo-finansow","najnowsze","najwazniejsze","nanny-state-index","niemcy","panstwo-opiekuncze","papierosy","podatki","polska","turcja","uzywki"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"15 czerwca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"15","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":583572}} }
300Gospodarka.pl

Państwa nadopiekuńcze, czyli nakazy i zakazy dla dobra obywateli. Tak wypada Polska

Podatki i regulacje korzystania z używek w Polsce należą do najbardziej dotkliwych w Europie. Pod tym względem zajmujemy 9. miejsce na Starym Kontynencie. Najbardziej liberalnym krajem w takim ujęciu są Niemcy.

To wniosek z najnowszej edycji badania Nanny State Index z 2023 r. Jego autorzy co roku sprawdzają, jak wypadają obciążenie z tytułu podatków nakładanych na wyroby alkoholowe, tytoniowe, e-papierosy oraz wybrane produkty spożywcze (np. słodzone napoje).

Ranking Nanny State Index (NSI) przygotował Institute of Economic Affairs wraz z partnerami z całej Europy. Institute of Economic Affairs to brytyjski think-tank założony w 1955 r., który zajmuje się edukacją i wolnym rynkiem.

Raport opublikowany został przez EPICENTER (European Policy Information Center). European Policy Information Center, jak samo pisze o sobie, „jest niezależną inicjatywą dziesięciu wiodących think-tanków z całej Europy, która za cel stawia sobie promowanie zasad wolnego społeczeństwa”. Podobnie jak jego członkowie, EPICENTER jest politycznie niezależne i nie przyjmuje finansowania z podatków. Z Polski należy do niej Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Państwa coraz bardziej się wtrącają

Okazuje się, że większość krajów europejskich rozszerza zakres i liczbę paternalistycznych interwencji w codzienne życie swoich obywateli, poprzez zakazy czy podwyżki „podatków od grzechu”.

– Pomimo stale rosnącego tempa paternalistycznych regulacji dotyczących stylu życia, istnieje niewiele dowodów na to, że taka polityka jest skuteczna. W raporcie nie znaleziono korelacji między surowszymi przepisami dotyczącymi picia, jedzenia, palenia i waporyzacji a oczekiwaną długością życia. Zamiast mikroregulować zachowania konsumentów, decydenci powinni skupić się na wzroście gospodarczym i dobrobycie, aby osiągnąć deklarowany cel poprawy zdrowia swoich obywateli – uważają autorzy opracowania.

Niemieckie podatki najmniej dotkliwe

Jak wypadają poszczególne państwa?

Numerem jeden są Niemcy. To one zajęły pierwsze miejsce jako najbardziej wolnościowy kraj w Europie, z najmniejszą liczbą „niańczących” przepisów. U naszych zachodnich sąsiadów podatki nałożone na piwo i napoje spirytusowe należą do najniższych w Europie w odniesieniu do dochodów osiąganych przez mieszkańców. W Niemczech nie obowiązuje podatek od słodkich napojów czy wina.

Natomiast ograniczenia dotyczące palenia różnią się w zależności od regionu, ale tylko trzy z szesnastu landów mają całkowity zakaz palenia (Nadrenia Północna-Westfalia, Bawaria i Kraj Saary). W pozostałych ograniczenia zależą od wielkości lokalu, statusu lokalu (np. prywatne kluby) oraz tego, czy serwowane jest jedzenie. Przy czym palenie i waporyzacja są zabronione w środkach transportu publicznego.


Zobacz też: Małe, mniejsze, niewielkie. Podatki w Polsce na tle krajów UE


Niemcy pozwalają na reklamę alkoholu we wszystkich jego formach, w tym w telewizji po 18:00 i nie ma ustawowego czasu zamknięcia barów. E-papierosy można sprzedawać i używany bez ograniczeń. Sprzedaż transgraniczna jest legalna, a e-papierosy mogą być reklamowane w ramach prawodawstwa UE.

– Niestety, nawet Niemcy zaczęły kapitulować przed siłami państwa-niani. Nowy podatek od płynu do e-papierosów zaczął obowiązywać w lipcu 2022 r. Początkowo ustalony na 0,16 euro za ml, wzrośnie do 0,20 euro w 2024 r., 0,26 euro w 2025 r. i 0,32 euro w 2026 r. Uwzględniono nawet płyn niezawierający nikotyny. Kiedyś Niemcy zezwalały na znaczną ilość reklam wyrobów tytoniowych, ale to się zmieniło w 2022 r., kiedy wszystkie reklamy wyrobów tytoniowych zostały zakazane, z wyjątkiem punktów sprzedaży. Do 2024 r. te przepisy będą dotyczyć także e-papierosów i podgrzewanych wyrobów tytoniowych – zauważają autorzy rankingu. 

Najwięcej zakazów i regulacji w Turcji

Jak wynika z rankingu, pod względem zakazywania, opodatkowania i regulowania konsumpcji żywności i napojów bezalkoholowych, alkoholu, tytoniu i e-papierosów. najmniej wolnościowa jest Turcja.

– Pod autokratycznymi rządami zagorzałego abstynenta, Recepa Tayyipa Erdoğana, Turcja poszła na wojnę z alkoholem, tytoniem, waporyzacją i napojami bezalkoholowymi. E-papierosy i podgrzewane wyroby tytoniowe są całkowicie zakazane, chociaż, co zaskakujące, snus [przypomina sprzedawaną w Polsce tabakę, jednak w odróżnieniu od niej zażywany jest doustnie, umieszcza się go za dolną lub górną wargą, zawiera większe ilości nikotyny niż papierosy – przyp. red.] jest legalny – czytamy w opracowaniu.

Bary i restauracje mogą serwować alkohol 24 godziny na dobę, ale napoje są wysoko opodatkowane. Papierosy muszą być sprzedawane w zwykłych opakowaniach, tytoń nie może być eksponowany w sklepach, i automaty z papierosami są zabronione.


Przeczytaj również: Podatki w 2023 roku. Przypominamy najważniejsze zmiany [EXPLAINER]


W 2018 r. w Turcji podniesiony został do 21 lat wiek, w którym ludzie mogą kupować papierosy. Palić papierosów nie można we wszystkich miejscach pracy, barach i restauracjach bez wyjątku. Od 2019 roku obowiązuje zakaz palenia we wszystkich pojazdach, nawet jeśli znajduje się w nich wyłącznie kierowca.

Z kolei w 2022 r., kiedy inflacja gwałtownie wzrosła, „specjalny podatek konsumpcyjny” w Turcji podniósł cło na napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe o 47 proc. Do tego dochodzą zakaz sprzedaży napojów energetycznych dla osób poniżej 18. roku życia oraz podatek od cukru i napojów, który wynosi 0,17 euro za litr i dotyczy także napojów sztucznie słodzonych.

Relacja dochody-podatki od alkoholu w Polsce wyższa niż średnio w UE

Polska zajęła w rankingu 9. miejsce, co oznacza, że spełnia większość cech typowego europejskiego „niańczącego państwa”. Mamy podatek od cukru i podatek od e-papierosów. Reklamy wina i mocnych alkoholi są całkowicie zakazane, a reklamy piwa mogą być emitowane w telewizji dopiero po godzinie 20:00, podlegając dodatkowo 10-procentowemu podatkowi. Spożywanie alkoholu na ulicach i w parkach jest nielegalne, chyba że władze miejskie wyznaczą specjalne miejsce.

Co jeszcze zaniżyło naszą pozycję w rankingu? Podatki od alkoholu w Polsce są znacznie wyższe od średniej unijnej, uwzględniając poziom dochodów. W lutym 2018 roku rząd uchwalił ustawę, która umożliwia samorządom ograniczenie liczby sklepów monopolowych oraz wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży po godzinie 22:00. W 2021 roku wprowadzono nowy podatek od mocnych alkoholi sprzedawanych w małych butelkach, tzw. małpkach (poniżej 300 ml). Miało to zniechęcać nas do ich spożywania. Wynosi on 25 zł (5,55 euro) za litr czystego alkoholu i spowodował, że co najmniej jedna firma wprowadziła do sprzedaży butelki o pojemności 350 ml.

Tytoniowe restrykcje

W Polsce obowiązuje także niemal całkowity zakaz reklamy tytoniu, który rozszerzono na e-papierosy. Automaty sprzedające papierosy są zabronione, a nawet wyświetlanie produktów imitujących opakowania papierosów jest nielegalne. Istnieje surowy, chociaż nie całkowity, zakaz palenia w barach, restauracjach i miejscach pracy.

Polska szczególnie ucierpiała w wyniku unijnego zakazu papierosów mentolowych, który wszedł w życie w maju 2020 roku, ponieważ około 30 proc. polskich palaczy preferuje papierosy mentolowe – podkreślają autorzy zestawienia. 


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


W październiku 2020 roku rząd wprowadził podatek w wysokości 0,55 zł (0,12 euro) za ml płynu do e-papierosów oraz podatek od tytoniu do podgrzewania w wysokości 155,79 zł (34 euro) za kg plus dodatkowy podatek  od wartości w wysokości 32,05 proc. Jak zauważyli międzynarodowi eksperci, polski resort sprawiedliwości i niektórzy inni politycy chcą dalszego zwiększenia podatków od tytoniu do podgrzewania, aby zniwelować różnice w obciążeniu podatkowym między tymi produktami o niższym ryzyku a tradycyjnymi papierosami.

Polskie Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Zdrowia wyraziły zainteresowanie opodatkowaniem tzw. „śmieciowego jedzenia”. Na szczęście dotąd nie doszło do wprowadzenia takiego podatku. Planowane jest natomiast wprowadzenie zakazu sprzedaży napojów energetycznych osobom poniżej 18. roku życia w 2024 roku zauważają również twórcy raportu.

Wszystkie dane na podstawie których powstał Nanny State Index 2023 odzwierciedlają stan prawny ze stycznia tego roku.

Polecamy także: