{"vars":{{"pageTitle":"W kwietniu wzrost wynagrodzeń był wyższy, niż wzrost cen. Spirala inflacyjna się nakręca – wskazują analitycy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["inflacja","main","makroekonomia","wynagrodzenia"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"20 maja 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"20","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":306375}} }
300Gospodarka.pl

W kwietniu wzrost wynagrodzeń był wyższy, niż wzrost cen. Spirala inflacyjna się nakręca – wskazują analitycy

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu 2022 wzrosło o 14,1 proc. rok do roku. W ubiegłym miesiącu wzrosło także zatrudnienie – o 2,8 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

To oznacza większy wzrost, niż oczekiwali analitycy, którzy spodziewali się, że w przypadku wynagrodzeń nastąpi wzrost o 12,6 proc., a w przypadku zatrudnienia – 2,7 procent.

Jednak w ujęciu miesięcznym przeciętne wynagrodzenie spadło, choć nieznacznie – o 0,6 procent. Wyniosło tym samym 6 626,95 zł.

Niewielki spadek przeciętnych wynagrodzeń w kwietniu 2022 roku względem marca 2022 roku spowodowany był m.in. wypłatami w poprzednim miesiącu premii uznaniowych, jubileuszowych, świątecznych i kwartalnych, nagród rocznych, podwyższeniem wynagrodzeń, w tym także związanych z pakietem mobilności, rozliczenia wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych i wypłaty odpraw emerytalnych, a także mniejszą liczbą dni roboczych w kwietniu 2022 r. w porównaniu z poprzednim miesiącem – podaje Urząd.

Z kolei zatrudnienie w ujęciu miesięcznym wzrosło o 0,2 proc. i wyniosło 6 496,6 tys. etatów.

Zwiększenie przeciętnego zatrudnienia w kwietniu było wynikiem m.in. przyjęć w jednostkach, powrotu pracowników z zasiłków chorobowych, urlopów bezpłatnych oraz zwiększania wymiarów etatów niepełnozatrudnionych – wskazuje GUS.

Ekonomiści banku Millenium, którzy prognozowali nawet niższy wzrost płac – na poziomie 11,3 proc. rok do roku, wskazują, że nawet dane nawet na poziomie ich prognoz potwierdziłyby „rozgrzany rynek pracy w Polsce, który wobec silnego popytu na pracę przyczynia się do rozkręcania spirali inflacja-wzrost płac”

Podobnie wskazują analitycy Banku Pekao:

Dane GUS dotyczą przedsiębiorstw, które zatrudniają co najmniej 9 pracowników.